Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Madagaskar

Madagaskar

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
227 Posty 2 Uczestników 3.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
    Wojownik_Orkow002W Niedostępny
    Wojownik_Orkow002
    napisał ostatnio edytowany przez
    #188

    Kiwnął głową po czym udał się w kierunku tego depozytu, zostawiając tam swoją broń.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #189

      Przez myśl przeszło Ci, że ją odzyskasz, ale co jeśli zostanie uszkodzona tak, że nie zauważysz na pierwszy rzut oka? Albo podkradną z niej jakieś części czy amunicję? Niby nie masz powodów do braku zaufania, ale to dzięki temu teraz ludzie żyją najdłużej.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
        Wojownik_Orkow002W Niedostępny
        Wojownik_Orkow002
        napisał ostatnio edytowany przez
        #190

        Wygląda to na porządne miejsce, ale zostawił sobie broń boczną licząc że nie zauważą tego.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #191

          Urzędas nic nie mówił, ale barczyści strażnicy znów zastąpili Ci drogę. Tym razem się nie odzywali, ale wiedziałeś o co znów chodzi.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
            Wojownik_Orkow002W Niedostępny
            Wojownik_Orkow002
            napisał ostatnio edytowany przez
            #192

            A jednak zauważyli, najwyraźniej są spostrzegawczy albo mają doświadczenie co dobrze świadczy o tym miejscu pomyślał Maxim po czym bez problemu odstawił broń boczną.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #193

              //Kontynuujemy normalnie czy jakoś przyspieszyć? Trochę czasu od ostatniego odpisu w sumie minęło…//

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                Wojownik_Orkow002
                napisał ostatnio edytowany przez
                #194

                //Wybacz, miałem nieco problemów i nie miałem zbytnio jak odpisywać. Wybór pozostaje Tobie.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #195

                  Tym razem wpuszczono Cię do środka.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                    Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                    Wojownik_Orkow002
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #196

                    Wszedł do środka po czym się rozejrzał.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #197

                      Tak jak na zewnątrz, szału nie było, ale trzeba przyznać, że było czysto, schludnie i dość elegancko. Nie było tu wiele osób czy pomieszczeń, a Ty też nie miałeś żadnych przepustek, pozwoleń, reputacji czy czegoś na łapówkę, co pozwoliłoby Ci dostać nieco ciekawszych informacji, dlatego dostałeś tylko to, co dało się wyczytać z papierów. Były informacje, które znałeś, choćby nazwa, Strumień Dochodów, oraz uzbrojenie. Za poprzedniego kapitana statek nazywał się Szczęki i zajmował się rybołówstwem, polowaniem na większe morskie stworzenia i zabijaniem morskich Mutantów. Nowy kapitan, obecnie mający już pięćdziesiąt dwa lata Jeremy Falcone, nabył go cztery lata temu, praktycznie od razu, po kilku niezbędnych przeróbkach w ładowniach czy wyposażeniu, przebranżowił się na handel. Dostarczał głównie medykamenty, wodę pitną, tabletki uzdatniające wodę, suche racje żywnościowe, ubrania i tym podobne do różnych osad na wybrzeżu Afryki, a w zamian odbierał owoce, warzywa, mięso, informacje, ponoć bardzo dobrej jakości broń białą, łuki, strzały, kusze i bełty, futra, skóry i tym podobne. Realizował też tak zwane “zamówienia specjalne”, cokolwiek to było. Informacji o tym w papierach nie było, Twoje pytania na ten temat zbywano milczeniem czy wzruszeniem ramion. Nie miałeś tu nic do roboty, więc opuściłeś kapitanat portu, odbierając po drodze broń i amunicję z depozytu.
                      //Staram się przyspieszać, gdzie się da, żeby jak najmniej fabuły i ważnych rzeczy ominąć, ale też zacząć ten wątek w przeciągu kilku następnych postów.//

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                        Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                        Wojownik_Orkow002
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #198

                        Sprawdził czy jego ekwipunek jest gotów po czym ruszył na swoją pierwszą misje jako najemnik na Madagaskarze.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #199

                          Choć już na odległości kilku kroków wyczułeś od swojego kompana jakieś podłej jakości piwo, to trzymał się zadziwiająco prosto, a wątpliwe, żeby komuś to przeszkadzało, najgorszym zmartwieniem powinno być to, że może zacząć rzygać przez burtę jak będzie za bardzo bujać. Niemniej, przyjęto Was na statek, a ten odbił od nadbrzeża.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                            Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                            Wojownik_Orkow002
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #200

                            Maxim staje na gotowości i oczekuje rozkazów czy wydarzenia się czegoś.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #201

                              Twoim zadaniem było właściwie strzelanie do wszystkiego, co mogło stanowić niebezpieczeństwo, czyli najemników wynajętych przez konkurencję, piratów lub jakichś morskich potworów, więc póki rejs przebiegał sprawnie, nie miałeś nic do roboty.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                                Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                                Wojownik_Orkow002
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #202

                                Tak więc stał na warcie, rozglądając się ostrożnie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #203

                                  //Jak rozumiem mam przewijać akcję aż zacznie się coś dziać?//

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                                    Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                                    Wojownik_Orkow002
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #204

                                    //Dokładnie.//

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #205

                                      Rejs był pechowy. Nie żeby oznaczało to jakieś niebezpieczeństwa, wręcz przeciwnie: Wiało nudą. I na dodatek nic nie mogliście wyciągnąć od marynarzy, przez co cała ta fatyga szła na marne. Wieczorem, trzeciego dnia rejsu, przypadła Ci wachta na rufie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                                        Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                                        Wojownik_Orkow002
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #206

                                        A wieć ruszył na rufe pełnić wartę.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #207

                                          Było ciepło, gwiazdy pojawiły się na niebie, a od strony odległego lądu wiała przyjemna bryza. W takich chwilach człowiek zapomina, że w każdej chwili coś mu może zagrozić, a śmierć czai się dosłownie wszędzie. Na szczęście Ty byłeś profesjonalistą i do takich nie należałeś, więc zamiast gapić się z rozmarzeniem w gwiazdy, lustrowałeś wzrokiem horyzont, co pozwoliło Ci w porę dostrzec sylwetkę niewielkiego okrętu, który definitywnie płynął w tę samą stronę, co Wasz, a może i nawet właśnie na niego.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy