Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Dom Gwen Stacy [NOWY JORK, ZIEMIA]

Dom Gwen Stacy [NOWY JORK, ZIEMIA]

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
941 Posty 2 Uczestników 13.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • korobovK Niedostępny
    korobovK Niedostępny
    korobov
    napisał ostatnio edytowany przez
    #908

    -A gdy byłaś w środku, znalazłaś jakiś ślad, który by mógł poprowadzić, czemu stał się nagle… Sama wiesz jaki? Nie wygląda mi to na demencję, a przy gwałtownej degradacji neuronowej jego funckje motoryczne również by ucierpiały…

    Jeśli mam wybierać między mniejszym a większy złem, to wolę nie wybierać żadne. Czasem jednak większe zło może uczynić małe dobro.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #909

      -Wygląda na to, że został potraktowany jakimś chemicznym świństwem, które im dłużej przebywa w aktywnym mózgu, tym szybciej się przeżera.

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • korobovK Niedostępny
        korobovK Niedostępny
        korobov
        napisał ostatnio edytowany przez
        #910

        WEstchnęła tylko.
        -Wygląda na to, że bez pomocy specjalistów się nie obejdzie. A znam tylko jedną osobę w mieście, która mogłaby pomóc. - po czym nerwowo zaczeła szukać wizytówki Mr. Fantastica, który kiedyś dał ją Spider-Gwen.

        Jeśli mam wybierać między mniejszym a większy złem, to wolę nie wybierać żadne. Czasem jednak większe zło może uczynić małe dobro.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #911

          -Ach, to już zostawiam tobie, bo ja się gówno na takich sprawach znam. Dla mnie takie rzeczy to strata czasu, ale cóż. Niestety to ja jestem symbiontem, a ty nosicielką, nie na odwrót.
          Na całe szczęście nie zgubiła tej wizytówki. Miała ją schowaną w etui do telefonu. Przynajmniej tyle farta jak na dzień dzisiejszy.

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • korobovK Niedostępny
            korobovK Niedostępny
            korobov
            napisał ostatnio edytowany przez
            #912

            Tak, tyle farta. No to co, chyba trzeba zadzwonić do pana Fantastica, co zrobiła.
            -A, Red, kostium Spider-Gwen na mnie teraz.

            Jeśli mam wybierać między mniejszym a większy złem, to wolę nie wybierać żadne. Czasem jednak większe zło może uczynić małe dobro.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #913

              -Naturalnie. - odpowiedziała lekko monotonnym tonem głosu, po czym nałożyła na swoją nosicielkę klasyczny kostium Spider-Gwen, jakiego używała do tej pory, wcześniej rzecz jasna wciągnąwszy się z powrotem do jej ciała w całości.
              “Tutaj Reed Richards. Nie mogę odebrać z powodu ważnego badania lub najazdu z innego wymiaru, zostaw wiadomość.” - powiedziała poczta głosowa, aby następnie wydać charakterystyczny dźwięk, sygnalizujący początek nagrywania wiadomości.

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • korobovK Niedostępny
                korobovK Niedostępny
                korobov
                napisał ostatnio edytowany przez
                #914

                -Doktorze Richards, to ja, Spider Gwen. Kapitan Stacy został zainfekowany czymś na kształt neurotoksyny. Jego stan się cały czas pogarsza. Proszę, niech pan jak najszybciej wyśle do jego domu - tutaj podaje adres - kogokolwiek lub cokolwiek, co byłoby w stanie go stabilnie przetransportować. Przeniosłabym go sama, jednak nie wiem, jaki jest jego stan ani czy to nie pogorszyłoby jego stanu.

                Jeśli mam wybierać między mniejszym a większy złem, to wolę nie wybierać żadne. Czasem jednak większe zło może uczynić małe dobro.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #915

                  I… Wiadomość została nagrana i poszła do Richardsa. Teraz pozostaje mieć nadzieję, że odbierze w miarę możliwości jak najszybciej. A w czasie, gdy Gwen już odłożyła słuchawkę, nagle usłyszała poprzez zmysły wzmocnione za pomocą Red i pajęczych mocy, krzyk kobiety, z odległości około… 400 metrów na północ najprawdopodobniej.

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • korobovK Niedostępny
                    korobovK Niedostępny
                    korobov
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #916

                    -No do jasnej… - po czym wzięłatatę i umieściła go w łazience (pomieszczenie na parterze bez okien, często tak jest w amerykańskich domach), a dokłądniej połozyła go na podłodze, zamknęła drzwi, po czym zaczęłabiec/huśtać się w kirunku tamtego krzyku.

                    Jeśli mam wybierać między mniejszym a większy złem, to wolę nie wybierać żadne. Czasem jednak większe zło może uczynić małe dobro.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #917

                      Tata wciąż w stanie letargu nie stawiał wręcz żadnego oporu podczas bycia przenoszonym, a pajęcza siła Gwen tym bardziej ułatwiła zadanie.
                      Jak można się było domyśleć, krzyk dochodzi z okolicy wyglądającej na ciemny zaułek. Taki, w którym nawet za dnia przez układ budynków powstaje duży cień. Jej pajęczy zmysł delikatnie sugeruje, że coś tu jest nie tak, ale nie pozostaje inna opcja, niż samemu obadać sytuację.

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • korobovK Niedostępny
                        korobovK Niedostępny
                        korobov
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #918

                        “Spokojnie Gwen, dasz sobie rqdę.” Powiedziała sobie w myślach i przymocowawszy się do ściany idzie spokojnie, obserwując.

                        Jeśli mam wybierać między mniejszym a większy złem, to wolę nie wybierać żadne. Czasem jednak większe zło może uczynić małe dobro.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez Andreas D.
                          #919

                          Coś tu zaczyna śmierdzieć coraz bardziej. Krzyk kobiety dochodzi z końca zaułku… A jednak nie widać żadnego ruchu ani sylwetek.

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • korobovK Niedostępny
                            korobovK Niedostępny
                            korobov
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #920

                            “To nie jest normalne. Przyszykuj się na najgorsze.”- i idzie dalej, ale nieco wyżej, w razie czego.
                            “Jeśli masz rozjaśnianie wizji, to będę wdzieczna Red”.

                            Jeśli mam wybierać między mniejszym a większy złem, to wolę nie wybierać żadne. Czasem jednak większe zło może uczynić małe dobro.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #921

                              “Uhuhu, już czuje ten dreszczyk… Znaczy, już włączam.”.
                              Wizja Gwen zmieniło się nieco. Nie jest to rozjaśnienie, ale raczej coś bardziej zbliżonego do naturalnej noktowizji. Trochę ograniczonej, ale to zawsze coś. Dzięki temu przy dojściu do końca alejki mogła zobaczyć, że dała się nabrać na najbardziej głupią sztuczkę ze wszystkich. Krzyk nagrany na dyktafon. A pajęczy zmysł uderzył ją niczym młot kowala prosto w gorący metal.

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • korobovK Niedostępny
                                korobovK Niedostępny
                                korobov
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #922

                                REakcja była chyba natychmiastowa. Wystrzeliła do góry, jednocześnie przechodząc w tryb obronny, natychmiast szykując pajęczowody i strzelajac wkilkulosowych kierunkach małymi kulkami i jednoczesnie “Wyłączyła” tęnoktowizję, po czym zaczeła obserwować otoczenie.

                                Jeśli mam wybierać między mniejszym a większy złem, to wolę nie wybierać żadne. Czasem jednak większe zło może uczynić małe dobro.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #923

                                  Zanim się obejrzała, z dachu budynków wychylili się żołnierze wyglądające na członków sił specjalnych. Ich umundurowanie swoją drogą było dość charakterystyczne. Nie mieli żadnych emblematów, symboli, ani oznakowań. Innymi słowy, niczego, co by mogło wskazać, w czyim imieniu pełnią swoją służbę. Zanim Gwen się obejrzała, zamontowali na narożnikach szczytów budowli urządzenia, które wystrzeliły do siebie po kolei wiązki energii, na końcu tworząc pole, które miało chyba zasłonić Gwen drogę ucieczki górą… Ale trudno to stwierdzić, ponieważ ci sami żołnierze właśnie przeskoczyli bez problemu przez pole, lądując na balkonach i gzymsach.
                                  -ZATRZYMAJ SIĘ W TEJ CHWILI! - rozkazał jeden z nich, wciąż stojący na dachu i wskazujący prosto na Gwen.

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • korobovK Niedostępny
                                    korobovK Niedostępny
                                    korobov
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #924

                                    //Jak w yglądająichmundury tak BTW?

                                    Jeśli mam wybierać między mniejszym a większy złem, to wolę nie wybierać żadne. Czasem jednak większe zło może uczynić małe dobro.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #925

                                      // text alternatywny

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • korobovK Niedostępny
                                        korobovK Niedostępny
                                        korobov
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #926

                                        //SCP albo ludzie Oscorpu.
                                        Obejrzała się na nich.conajmniej z 15 ludzi, nie wiadomo, ilu jest dalej. Jeszcze ta siatka, pewnie na Red.
                                        -Kim jesteście?!

                                        Jeśli mam wybierać między mniejszym a większy złem, to wolę nie wybierać żadne. Czasem jednak większe zło może uczynić małe dobro.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #927

                                          -NA ZIEMIĘ, JUŻ! - odpowiedział, najwidoczniej nie mając ochoty na pogaduszki ze swoim celem.

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy