Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2895

    Nie byłeś pewien, na ile ci uwierzyli, a na ile w ogóle ich to nie obchodziło, ale żaden nie skomentował twojej ostatniej przygody. Zamiast tego odsunęli się i otworzyli bramę, abyś mógł wejść do środka.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • ? Niedostępny
      ? Niedostępny
      Dawny użytkownik
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2896

      Baldwin wszedł do środka i od razu poszukał karczmy, gdzie też powinna znajdować się tablica z ogłoszeniami. Oby było na niej więcej obwieszczeń o poszukiwaniach towarzyszy do przygód niż głupich reklam pobliskich pracowni rzemieślniczych.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2897

        Na dobrą sprawę nie musiałeś szukać karczmy, bo pierwszą tablicę ogłoszeń odnalazłeś już w pobliżu bramy. Jako że tę tutaj mogło zobaczyć najwięcej osób, to właśnie na niej zawieszono najwięcej zleceń, informacji i tym podobnych.
        //W następnym poście, przy okazji przeglądania tego wszystkiego, napisz od razu, konkretnie, czego szukasz, żeby przyspieszyć cały proces.//

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • ? Niedostępny
          ? Niedostępny
          Dawny użytkownik
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2898

          Stanął przed tablicą z ogłoszeniami gdzie poszukał możliwości dołączenia do bandy. Może wspólne zabijanie potworów, wyruszenie na przygodę, a może wyprawa morska, bo przecież Kasuss leży przy rzece prowadzącej do Nowego Gligasz. Z góry ignorował ogłoszenia dla samotnych wilków jako niedoświadczony w boju i tego typu wyzwaniach.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2899

            Kartel, organizacja przestępcza, która miała swoją siedzibę właśnie w tym mieście, szukała takich jak ty i oferowała tego typu misje zespołowe na równi z indywidualnymi. Jak się też dowiedziałeś, w jednej z karczm nabór prowadził Legion Chaosu, jedna z większych kompanii najemników, zrzeszająca przede wszystkim tych, dla których najpierw liczył się zysk, potem treść zadania, a na koniec to, kto je wydał.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • ? Niedostępny
              ? Niedostępny
              Dawny użytkownik
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2900

              Baldwin uznał, że uda się do karczmy, o której mowa w ogłoszeniu, ale pierw zakupi zbroję i hełm albo zrobi sobie własną tylko wynajmie od kogoś pracownię. Materiał ma, a w sumie cztery grube sztaby krasnoludzkiej stali powinny wystarczyć na prostą konstrukcję. Poszukał kuźni w mieście.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2901

                Jak na tak duże, ludne i gwarne miasto, w którym krzyżowało się też wiele większych i mniejszych szlaków handlowych, przystało, w Kasuss nie brakowało kuźni różnego formatu, od niewielkich budowli po takie, które dorównywały tym z Axer, krasnoludzkiej stolicy. Nie ma co się zresztą dziwić, lwią część napotkanych przez ciebie kuźni prowadzili twoi brodaci ziomkowie, pozostałe były w rękach Goblinów i ludzi, w oko wpadła ci też jedna zarządzana przez Elfa, a druga przez Drowa, z racji animozji między tymi rasami były one położone niemal na dwóch krańcach miasta. Tak czy siak, masz w czym wybierać.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • ? Niedostępny
                  ? Niedostępny
                  Dawny użytkownik
                  napisał ostatnio edytowany przez Dawny użytkownik
                  #2902

                  Wybrał małą kuźnie krasnoludzką, której właściciel powinien być chętniejszy do zarobienia dodatkowych groszy.
                  - Dobry, majster. - Zagaił do właściciela.
                  - Chciałbym wynająć pracownię z wyposażeniem po godzinach. Jedna robota, muszę wykuć sobie pancerz, zapłacę dobrze i mam własny materiał.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2903

                    - Na kowala to ty nie wyglądasz. - mruknął, uderzając młotem kilka razy w coś, co mogło w przyszłości zostać mieczem. Po chwili wziął szczypce i odłożył kuty metal do balii z wodą. - Ale mogę się zgodzić. Tylko warunek jest taki, że ja tu zostaję, jak będziesz wymachiwać młotem, żebyś mi czego nie zwinął. I ile zapłacisz?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • ? Niedostępny
                      ? Niedostępny
                      Dawny użytkownik
                      napisał ostatnio edytowany przez Dawny użytkownik
                      #2904

                      - A niech se majster ogląda, w końcu to twoja kuźnia. - Stwierdził pozytywnym tonem fakty i już próbując pokazać większą pewność siebie dodał. - Dwadzieścia sztuk złota?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2905

                        - Trzydzieści. - odparł po namyśle Krasnolud.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • ? Niedostępny
                          ? Niedostępny
                          Dawny użytkownik
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2906

                          - Dobra, majster. Niech będzie moja strata. - Powiedział i podał sakiewkę z odliczonymi przy kransoludzie trzydziestoma sztukami złota.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                          • Zaloguj się

                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                          • Pierwszy post
                            Ostatni post
                          0
                          • Kategorie
                          • Ostatnie
                          • Użytkownicy
                          • Grupy