Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Siedziba Gildii Magów

Siedziba Gildii Magów

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
947 Posty 6 Uczestników 8.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #929

    Jak mogłeś się spodziewać, twoi adepci nieszczególnie rwali się do odpowiedzi, jeśli mieli okazję jej uniknąć. Dopiero po dłuższej chwili rękę podniosła jedna z siedzących w pierwszej ławie adeptek, rudowłosa kobieta imieniem Inds.
    - Mistrz tłumaczył nam ostatnio różnicę między przedmiotami zaklętymi innymi rodzajami Magii, a tymi stworzonymi od podstaw dzięki Alchemii. - odparła, co było dość ogólną, ale w gruncie rzeczy poprawną odpowiedzią.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • ? Niedostępny
      ? Niedostępny
      Dawny użytkownik
      napisał ostatnio edytowany przez
      #930

      -- Tak, moi drodzy! No więc, droga panno Inds, czym się różni przedmiot zaklęty innymi rodzajami Magii od tych, które stworzono dzięki Alchemii?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #931

        Zawahała się na chwilę, przygryzając dolną wargą w poszukiwaniu poprawnej odpowiedzi wśród swoich myśli, ale dość szybko odpowiedziała, zresztą poprawnie:
        - Przedmioty stworzone dzięki Alchemii mają magiczne właściwości, które są trwalsze niż w pozostałych przypadkach. Jeśli jakiś przedmiot jest zaklęty Magią, na przykład Ognia, inny Mag może zdjąć z niego te właściwości, w wypadku przedmiotów alchemicznych to tak nie działa, usunąć właściwości zaklętego przedmiotu można tylko przy pomocy odpowiedniej receptury, o ile ta istnieje, lub przy pomocy Magii Światła. I oczywiście tworzenie przedmiotów Alchemią ma o wiele więcej zastosowań i jest znacznie szersze niż zaklinanie czegokolwiek jakąś inną Magią.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • ? Niedostępny
          ? Niedostępny
          Dawny użytkownik
          napisał ostatnio edytowany przez
          #932

          -- Doskonale, panno Inds. Możesz usiąść – zanotował w swoim notesie, że panna Inds zasługuje na lepszą ocenę. Spojrzał również na dalsze kartki notesu aby znaleźć, co miał dzisiaj omawiać z uczniami. Mimo wszystko był starcem, a takim wiele rzeczy wypada z głowy.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #933

            Głównie opowiedzieć im o tym, co różniło Alchemię od Magii Mutacji i jak cienka granica je dzieliła. A najlepiej zilustrować to kilkoma przykładami, czy to Magów, którzy pobłądzili, zgłębiając tajniki Alchemii, czy to potworów i innych wynaturzeń, które wychodzą spod rąk Mutagenistów.
            //Możesz zainspirować się tu opisami stworów z Bestiariusza lub historiami niektórych NPC z Galerii albo wymyślić coś swojego, wedle życzenia.//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • ? Niedostępny
              ? Niedostępny
              Dawny użytkownik
              napisał ostatnio edytowany przez
              #934

              Magia Mutacji? Och, jakaż to łajdaczna i nikczemna dziedzina Magii! Dragomir przez lata swojej edukacji, kiedy to jego nauczyciel uczył go o Magii Mutacji całkiem realnie zastanawiał się, jakże złym w duszy człowiekiem należy być, aby tak piękną dziedzinę sztuki magicznej jak Alchemia skalać Czarną Magią!
              Prawdziwie za każdym razem lękał się tłumaczenia niewinnym studentom tej czarnej dziedziny. Tej dżumy Alchemii. Wszak między tymi dwoma arkanami nie ma aż tak wielkiej różnicy…
              Wziął głęboki wdech.
              -- Dobrze, moi drodzy studenci. Co wiecie o Magii Mutacji?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #935

                Konsekwentnie milczeli. Wszyscy, nawet Inds, która na pewno wiedziała niejedno na ten temat. Po prostu Magowie, tak ci, którzy ukończyli szkolenie, jak i wszyscy, którzy dopiero kształcili się w Gildii, unikali tego tematu. Podobnie z Nekromancją, Demonologią, Magią Bólu, Mroku i tym podobnymi. Dla wielu Magów powodem do wstydu było to, że takie dziedziny Magii w ogóle istnieją. I że są Magowie na tyle wynaturzeni i okrutni, którzy nie mają oporów, aby je studiować.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • ? Niedostępny
                  ? Niedostępny
                  Dawny użytkownik
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #936

                  -- Tak myślałem… – skomentował milczenie. Doskonale rozumiał zachowanie swoich studentów. – Zechciejcie mi uwierzyć, że i ja najchętniej pominąłbym ten temat i przeszedł do jakiegoś przyjemniejszego, jednak musimy przez to przebrnąć. Jak dobrze wiecie, świat nie jest miejscem idealnym. Dobro i zło współistnieją ze sobą właściwie od zarania dziejów. Dobro nie może istnieć bez zła, a zło bez dobra. Nie ma światła bez ciemności i ciemności bez światła. Tak ten świat został stworzony i nie mnie, jako zwykłemu alchemikowi, przysługuje prawo do debaty z wolą bogów. Niestety odwieczne prawo współistnienia dobra i zła dopadło również tak wspaniałą dziedzinę jak Magię. Do tego zalicza się również Alchemia. Nie mogło zabraknąć kogoś, kto chciałby przekroczyć tę jakże cienką granicę między dobrem i złem. Tak też się stało i w przypadku naszej Alchemii. Zdano sobie sprawę z tego, że Alchemię można wykorzystać na służbę zła. Tak powstała Magia Mutacji, dla mnie osobiście jest to najgorsza dżuma, która trapi organizm Magii, gorsza nawet od Nekromancji. Sądząc po waszym milczeniu domyślam się, że wiecie do czego służy Magia Mutacji i nie muszę tego tłumaczyć, jednak zrobię to, aby was, moi przyszli Magowie, przestrzec. Magia Mutacji służy do tworzenia wynaturzonych form życia, które najczęściej są niezgodne z prawami natury. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że Mutageniści bawią się w bogów, kalecząc w sposób okrutny jakże piękne życie – podrapał się po kąciku lewego oka. – Oczywiście znajdą się tacy, którzy uważają, że to, co robią Mutageniści, jest na swój sposób wielkie. Straszne. Ale wielkie. Niech was ręka boska broni, moi drodzy studenci, przed takim stwierdzeniem. Nie ma nic wielkiego w Magii Mutacji. Jest to bez dwóch zdań obrazoburcze dla całej Magii. Bo jakże wielkie ma być coś, co kaleczy dobre imię Magii? Nie! Nie ma! – rozpostarł ramiona. – Chcę, abyście wiedzieli, że Magia Mutacji jest nie tylko obrazoburcza, ale też niebezpieczna sama w sobie, co pewnie i tak już wiecie, ale powtórzę dla pewności. Można, co prawda, z pewną dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, jakie cechy będzie miało to wynaturzenie, jednak nie jest to całkiem możliwie. Nikt nie wie, co powstanie. Ileż już było tych odważnych Mutagenistów, którzy twierdzili, że wszystko to robią w imię unieśmiertelnienia siebie! Och, jakże to było błędne! Ile razy zdarzyło się, że wszyscy oni zostali pożarci przez to, co stworzyli! Niech to będzie dla was przestroga, że nie warto eksperymentować, aby udowodnić samemu sobie, że jest się wielkim, bądź dlatego, aby stworzyć dla siebie armię potworów. Czy to jasne?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #937

                    Mniej lub bardziej przejęci, ale wszyscy co do jednego wsłuchani w twój wywód, studenci kiwali głowami na znak potwierdzenia, wciąż nie ośmielając się zabrać głosu.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • ? Niedostępny
                      ? Niedostępny
                      Dawny użytkownik
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #938

                      Dragomir
                      -- Nie wiem, czy jest coś więcej, co mogę wam powiedzieć. Tak jak już mówiłem, ja sam strasznie nie cierpię rozmawiania o tej Magii, tak samo z resztą jak o innych rodzajach Czarnej Magii. Macie jakieś pytania?

                      Andromeda
                      Młoda (jak na standardy swojej rasy rzecz jasna) Mroczna Elfka leżała dalej w swoim wygodnym łóżku, przykryta mięciutką kołdrą i z głową na puchowej poduszce. Jako, że spała nago - śpi tak od przybycia do Hammer, bowiem spanie w ubraniu uważała za nieprzyjemne w przypadku spania w tak wygodnych łóżkach - przed zaśnięciem miękkość kołdry dawała o sobie znać na każdym centymetrze jej ciała. A dlaczego spała? Och, odpowiedź jest bardzo prosta - do późnej nocy obserwowała gwiazdy i położyła się w łóżku o dość nieludzkiej porze, nawet jak na standardy studenckie. Ale było warto, bowiem cóż może być piękniejszego niż obserwowanie firmamentu?
                      Spała.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #939

                        - Co dzieje się z Magami, którzy są członkami Gildii, studiują Alchemię, ale podczas tej nauki zajmą się też Magią Mutacji? - rzucił pytanie ktoś z tłumu studentów. - To prawda, że wszystkich takich odszczepieńców, jak Magów Krwi, Śmierci, Demonologów czy Nekromantów pali się na stosie?
                        - A ile trzeba być Magiem Mutacji, aby zasłużyć sobie na taki los? - zapytał jeszcze inny adept.

                        Fakt faktem, że wybrałaś na to idealny moment, rozpoczynając dziś zajęcia późnym popołudniem. Obudziłaś się sama z siebie dość wyspana, w okolicach południa, a więc zostało ci jeszcze trochę czasu przed zajęciami.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • ? Niedostępny
                          ? Niedostępny
                          Dawny użytkownik
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #940

                          Dragomir
                          Najpierw spojrzał na pierwszego studenta.
                          -- Tak, stosy są czymś bardzo popularnym po stwierdzeniu, że oskarżony w istocie posługuje się Czarną Magią – teraz wzrok skierował na drugiego adepta. – To pytanie nie ma odpowiedzi. Każdy Mutagenista ma bardzo duże szanse na coś takiego.

                          Andromeda
                          Ziewnęła i prawą rękę podniosła do góry, lewą natomiast zasłaniając usta. Spojrzała na swoje ciało - lekkie umięśnienie na brzuchu, a centralnie nad nim symbol kobiecości. Mimo tego, że nie była zbyt lubiana na uniwersytecie, tak nieraz widziała jak młodzi adepci patrzą się jej tam, gdzie nie powinni. Ach, ta młodość!
                          -- Aiguo? – mówiąc to przecierała oczy. Zdziwiła się, że smoczek jej nie obudził.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #941

                            Po odpowiedzi na pytania w klasie zapanowała cisza. Najwidoczniej żaden ze studentów nie miał już pomysłów na pytania… Albo ochoty, by je zadać…

                            Twoje zdziwienie ustąpiło, gdy dojrzałaś Smoka, smacznie śpiącego w swoim ulubionym miejscu, na nasłonecznionym parapecie okna.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • ? Niedostępny
                              ? Niedostępny
                              Dawny użytkownik
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #942

                              Dragomir
                              -- Koniec lekcji. Możecie iść się przewietrzyć i pomyślec o tym, co powiedziałem.

                              Andromeda
                              Skoro śpi to niech śpi. Nie będzie mu przerywać.
                              Najpierw ubrała na siebie bieliznę, potem przywdziała swój ubiór studencki, aby jakoś wyglądać. Usiadła przed lusterkiem, wzięła do prawej dłoni szczotkę i zaczęła czesać włosy, aby pozbyć się artystycznego nieładu, który znajdował się na jej głowie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #943

                                Kilku studentów zdawało się mieć jeszcze jakieś pytania, ale nie mieli odwagi lub chęci ich zadać, więc wyszli razem z pozostałymi. Cóż, to był rekordowo krótki wykład.

                                Szybko doprowadziłaś się dzięki temu do porządku, choć ciężko myśleć o jakiejś innej formie upiększenia, gdy poczułaś ssanie w żołądku, zwiastujące, że pora udać się do jadalni na śniadanie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • ? Niedostępny
                                  ? Niedostępny
                                  Dawny użytkownik
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #944

                                  Dragomir
                                  Rekord nie rekord, to nie ważne. Nad takimi tematami nie warto prowadzić trwającego kilka godzin wykładu odnośnie Magii Mutacji. Dragomira obchodzi tylko to, aby studenci zrozumieli, że jest to po prostu magia zła, czystego zła. Dla niego gorsza nawet od nekromancji.
                                  Sprawdził w notatniku co szykuje mu się teraz.

                                  Andromeda
                                  Tak, jak brzuch mówi, że trzeba iść, to trzeba iść. Wstała od lusterka, delikatnie pogłaskała Aiguo i opuściła swój pokój, aby znaleźć się w jadalni.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #945

                                    Aż do popołudnia miałeś czas wolny, wtedy dopiero czekały cię jakieś zajęcia, tym bardzie nieco praktyczne: warzenie eliksirów i tym podobne, z bardziej zaawansowanymi adeptami, którzy teorię mieli już dawno za sobą.

                                    Wspólna gildyjna stołówka, zawsze otwarta i zawsze pełna rozmaitych przysmaków z każdego zakątka Elarid pełna była adeptów, nauczających w tych murach Magów, gości Gildii i wielu, wielu innych. Jak zawsze zresztą, nie był to w końcu zwykły uniwersytet, liczono się tu głównie z wynikami, a to, czy dany uczeń osiągnął je poprzez pilne uczęszczanie na wykłady, czy może poprzez indywidualne wartowanie ksiąg w przepastnych bibliotekach nie było już tak ważne dla nauczycieli. Dlatego i przerwy na posiłki nie były regularne, nawet w środku nocy nie brak było tu głodnych już nie wiedzy, a bardziej konwencjonalnej strawy adeptów. Teraz jednak miejsce to pękało w szwach, choć wciąż powinnaś znaleźć dla siebie odrobinę wolnej przestrzeni, aby spożyć posiłek.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • ? Niedostępny
                                      ? Niedostępny
                                      Dawny użytkownik
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #946

                                      Dragomir
                                      Zastanawiał się, co teraz robić, skoro ma tyle czasu wolnego. Postanowił wiec udać się do magazynu ze składnikami do eliksirów. Powinien mieć tam gdzieś ołów.

                                      Andromeda
                                      Zanim poszła po posiłek, wzrokiem poszukała wolnych miejsc.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #947

                                        Magazyn to mało powiedziane. Był to prawdziwy skarbiec, przepastny i bogaty, w którym na użytek gildyjnych mistrzów (i pośrednio też zwykłych adeptów, którym nauczyciele udostępniali te zbiory podczas nauki) znajdowało się wszystko to, co niezbędne, aby przygotować większość ze znanych obecnie Alchemii rodzajów mikstur, wywarów i innych specyfików. Jeśli znajdowały się tam nawet sproszkowane smocze łuski, to znalezienie tak prostego składnika alchemicznego jakim był ołów nie nastręczyło ci żadnych trudności.

                                        Nie było ich wiele, dla ciebie niestety problemem było to, że inni studenci raczej za tobą nie przepadali. Co prawda wypatrzyłaś Gallerta i Edmunda przy jednym ze stołów, ale nie zasiadli oni przy nim sami, towarzyszyło im kilku innych adeptów i adeptek.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                        • Zaloguj się

                                        • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                        • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                        • Pierwszy post
                                          Ostatni post
                                        0
                                        • Kategorie
                                        • Ostatnie
                                        • Użytkownicy
                                        • Grupy