Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Góry Granitowe

Góry Granitowe

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
215 Posty 3 Uczestników 2.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #114

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Nie zamierzał tego sprawdzać, więc powoli się odwrócił.
    ‐Skoro kwestię bezpieczeństwa mamy za sobą, to czy mógłbym się spytać, któż to celował mi w plecy?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #115

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      ‐ Colton White. ‐ odparł rewolwerowiec, uśmiechając się szeroko, choć wątpliwe, żeby był to uśmiech do końca szczery. Dalsze wyjaśnienia były zbędne, nawet Ty słyszałeś o tym łowcy nagród i jego bogatym życiorysie.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #116

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Uniósł na chwilę kapelusz do góry.
        ‐Uszanowanko, panie White. Na mnie z kolei wołają Horse Jack.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #117

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ‐ Miło spotkać kolegę po fachu, który nie poluje na mnie, a na jakiegoś koniokrada. ‐ odparł tamten, odwzajemniając gest. Zamaszystym ruchem dłoni wskazał Ci ścieżkę, którą mógłbyś dostać się do jego obozowiska. ‐ Zapraszam, Jack.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #118

            avatar Vader0PL Vader0PL

            ‐Miło, jednak chyba nie zostanę na dłużej. ‐ Mimo to skorzystał z zaproszenia. Potrzebował informacji. ‐ Widziałeś kogoś w tej okolicy?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #119

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ Tylko kogoś, czy tego koniokrada, o którym wspomniałeś?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #120

                avatar Vader0PL Vader0PL

                ‐Mówiłeś, że nigdy o nim nie słyszałeś, więc ktokolwiek, kto mógłby być tak żałosnym, żeby skupiać swoje życie na kradzieży tych zwierząt.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #121

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  ‐ Widziałem jednego gościa, który szedł w kierunku obozowiska bandziorów, a to, że prowadził ze sobą pięć koni i sam jechał na szóstym uznałem za warte zapamiętania. To było dwa dni temu i nie widziałem, żeby do tej pory stamtąd wyjechał, a przynajmniej nie tą samą drogą, więc raczej możesz założyć, że wciąż da się go dopaść.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #122

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    ‐O, to się przyda. Dzięki. ‐ Z uznaniem pokiwał głową. ‐ Mógłbyś wskazać kierunek?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #123

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      ‐ Musisz wrócić na poprzednią trasę, a potem kierować się w gorę i na wschód. Prędzej czy później znajdziesz zadbaną ścieżkę, wtedy się nie zgubisz, ale musisz wiedzieć, że to właśnie tam zaczyna się terytorium bandziorów, więc mogą Cię zauważyć albo od razu kropnąć.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #124

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        ‐Jest jakaś inna droga, czy wiesz tylko o tej?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #125

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ Gdyby była inna, to bym Ci o niej powiedział.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #126

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Pokiwał głową, po czym wyciągnął do niego rękę.
                            ‐Dzięki, ta informacja mi się przyda.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #127

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Do usług. ‐ odparł Colton, wyciągając do Ciebie swoją prawicę. ‐ Powodzenia, Czaszko.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #128

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Uścisnął mu dłoń.
                                ‐Tobie życzę tego samego. Nadmiar też się przydaje.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #129

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Uchylił Ci kapelusza i wrócił do obozowiska, gdzie zaczął siodłać konia. Najwidoczniej i on nie zabawi tu za długo.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #130

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    No cóż, z kolei “Czaszka” ruszyła zgodnie ze wskazówkami.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #131

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Colton nie kłamał, więc po jakimś czasie rzeczywiście odnalazłeś ścieżkę prowadzącą w górę, choć ostrzegał Cię, że idąc tędy, będziesz narażony na ataki bandytów, którzy będą mogli Cię wypatrzyć z daleka, przez co stracisz element zaskoczenia.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #132

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Liczyło się więc tylko jego szczęście i to, czy może przekonać bandytów do swojej racji. Ah, zachciało się być żołnierzem‐najemnikiem‐dyplomatą…

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #133

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Mimo to dotarłeś dość daleko, aż usłyszałeś pierwsze rozmowy. Dość głośne, więc słyszałeś niektóre słowa, po których, oraz ogólnym tonie wypowiedzi, zyskałeś pewność, że bandyci nie mogą spodziewać się ataku, skoro toczą tak spokojne i luźne pogawędki.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy