Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Los Angeles

Los Angeles

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 16.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #640

    avatar Zohan666 Zohan666

    ‐ Pójdziesz ze mną sprawdzić ten dom? ‐ Zwrócił się do największego osobnika w grupie i wskazał palcem na jeden z domów.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #641

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Reich:
      ‐ A jeśli tym kimś nie będzie nasz stary znajomy to co? ‐ zapytał Roger.
      Jak to na przedmieściach, wszystkie budynki były identyczne, więc próżno szukać tu czegoś wysokiego, chyba że spróbowałbyś wspiąć się na dach jednego z niezrujnowanych domów, co raczej nie jest dobrym pomysłem, jeśli nie chcesz skręcić sobie karku.
      Zohan:
      Posłał pytające spojrzenie reszcie, a gdy tamci się zgodzili, skinął głową i ruszył w stronę owej budowli.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #642

        avatar Reichtangle Reichtangle

        //Roger chyba został postrzelony i został w szpitalu, czy nie?//
        Nie skręci sobie karku bo to nie on tam wejdzie. Powiedział do Garego:
        ‐Wejdź na dach i rozejrzyj się po okolicy. Masz moją lornetkę ‐ podał mu sprzęt ‐ wypatruj budynków, które wyglądają na zamieszkałe. Zasłonięte okna, barykady, ciała zombie wokół domu i takie tam. Podsadźcie go ‐ zlecił reszcie oddziału.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #643

          avatar Zohan666 Zohan666

          Gdy już dotarł, to zajrzał do środka przez jakieś okno i spróbował ocenić sytuację wewnątrz budynku.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #644

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Reich:
            //Dostał wazonem w łeb, ale szybko się wykurował.//
            Jeśli chodzi o skręcenie karku, to pewnie i on na to wpadł, ale rozkaz to rozkaz, więc tylko westchnął i z pomocą kolegów szedł na górę, gdzie oparł się o komin i zaczął wypatrywać oczy po okolicy.
            ‐ Nic ciekawego, tylko trochę Pełzaczy, Szwendaczy i Świeżych, nawet żadnych ludzi w pobliżu. ‐ zameldował po chwili. ‐ Większość budynków wygląda tak samo, część z nich zniszczono.
            Zohan:
            Zajrzałeś przez okno do salonu, który nie wyglądał dziwnie, nie było też tam nic ciekawego ani nikogo. Jedynie porozrzucane wszędzie meble świadczyły o tym, że albo mieszkańcy w pośpiechu spakowali dobytek i uciekli lub sam budynek został już rozszabrowywany do cna.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #645

              avatar Zohan666 Zohan666

              No to pora na wejście. Sprawdził czy któreś z okien lub drzwi są otwarte.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #646

                avatar Reichtangle Reichtangle

                //To Jeremy dostał wazonem, Roger został postrzelony//
                ‐Przyjrzyj się dobrze, nie widzisz czegoś podejrzanego?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #647

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Zohan:
                  Okna nie, ale drzwi już tak, najwidoczniej wychodzący mieszkańcy nie przejmowali się tym, że ich dobytek może zostać rozkradziony, a jednocześnie szabrownicy nie mieli zamiaru przepuścić takiej okazji.
                  Reich:
                  //Prawdziwy cud, Fanatycy może jednak mają trochę racji?//
                  ‐ Nie, a przynajmniej nie w zasięgu wzroku. ‐ zaprzeczył, gdy ponownie przyjrzał się okolicy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #648

                    avatar Reichtangle Reichtangle

                    ‐Dobra złaź. Pójdziemy przeszukać inny sektor

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #649

                      avatar Zohan666 Zohan666

                      Wszedł do środka i zabrał się za przeszukiwanie i sprawdzanie każego kąta.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #650

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Reich:
                        Szczęśliwie nie uszkodził sobie nic podczas schodzenia na dół, więc jesteście w komplecie i możecie ruszać dalej.
                        Zohan:
                        Nie znaleźliście Zombie w całym budynku, to pewne. Niestety, żadnych wartościowych lub przydatnych przedmiotów również nie odnaleźliście.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #651

                          avatar Zohan666 Zohan666

                          Wyszedł na zewnątrz budynku i pomachał grupie.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #652

                            avatar Reichtangle Reichtangle

                            Poprowadził ich około 200 metrów na wschód od poprzedniego domu, po czym zatrzymał się i znów rozkazał Garemu:
                            ‐ Jeszcze raz, wejdź na dach i obejrzyj teren wokół. Wypatruj domów, które wyglądają na zamieszkałe.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #653

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Zohan:
                              Wkroczyli do środka dość nieufnie, sami musieli przetrząsnąć dom w każdym calu, aby mieć pewność, że rzeczywiście jest bezpiecznie. Cóż, musi jednak trochę minąć, aż zaufają Ci tak jak sobie nawzajem.
                              Reich:
                              ‐ Wszystkie wyglądają na tak samo opuszczone, możemy za to spróbować zbadać te, które nie są zrujnowane. ‐ powiedział mężczyzna po kilku minutach obserwacji.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #654

                                avatar Zohan666 Zohan666

                                ‐ Zostajemy tu na noc? ‐ Zapytał Richarda.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #655

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Możliwe, że tak, jeśli nic się nie zmieni.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #656

                                    avatar Zohan666 Zohan666

                                    Kiwnął głową i wyjął z plecaka pięć konserw oraz to co zostało z chleba.
                                    ‐ Częstujcie się. ‐ Zaczął zajadać się konserwą.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #657

                                      avatar Reichtangle Reichtangle

                                      ‐ Sprawdźmy kilka na chybił, trafił. Spędzimy tu cały dzień jeśli będziemy sprawdzać wszystkie. Potem ruszymy się w inne miejsce. Chodźcie ‐ poszedł do najbliższego, najlepiej wyglądającego domu.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #658

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Zohan:
                                        Nie omieszkali, ale dopiero, gdy poczekali, aż sam zjesz. Do tego sprawdzili, czy aby nie były wcześniej otwierane. Niemniej, sami też wyjęli swój prowiant, bardzo podobny do Twojego, bo też składający się z chleba, sucharów, konserw, puszkowanego żarcia i tym podobnych.
                                        Reich:
                                        Udało Ci się, acz najpewniej Twojego celu nie było w środku, świadczą o tym otwarte drzwi. Komandos taki jak on nie pozwoliłby sobie na takie niedopatrzenie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #659

                                          avatar Zohan666 Zohan666

                                          Zjadł jeszcze jedną konserwę, ale tym razem jedną z tych, którą oni wyjęli, bo czemu nie?
                                          ‐ Może to nie mój interes, ale czemu Duży nic nie mówi? ‐ Spojrzał na czarnoskórego mężczyznę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy