Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Londyn

Londyn

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 8.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #796

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Niewielkie, wokół brakowało budynków, na które mógłbyś przeskoczyć. Uratować może Cię co najwyżej skok na kontenery na śmieci i puszczenie się biegiem w kierunku wąskiej uliczki, gdzie nie było jeszcze Zombie, większość wciąż się tu kierowała lub bezmyślnie otaczała budynek z pozostałych stron.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #797

      avatar antekk5 antekk5

      Zaryzykował i postanowił skoczyć na kontenery, a potem ruszyć w stronę wąskiej uliczki.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #798

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Udało Ci się, ale nie był to bynajmniej koniec, ponieważ Zombie usłyszały Twoją próbę skoku i ruszyły za Tobą. Jedyny plus jest taki, że nie mogą iść kupą, jak poprzednio, ale maksymalnie po trzy obok siebie, przez ciasnotę w uliczce, a także jakieś przeszkody w postaci gruzu bądź koszy na śmieci, które dodatkowo opóźniały pochód całej tej bezmyślnej i głodnej hordy.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #799

          avatar antekk5 antekk5

          Postanowił biec dalej, żeby znaleźć kolejne schronienie i, jeżeli truposze przestaną się nim interesować, przeczekać tam do następnego dnia.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #800

            avatar Vader0PL Vader0PL

            ‐Powiedziałbym, że odpowiedziałby strzałem. I cieszyłbym się z tego nieziemsko, bo jeżeli bym usłyszał wystrzał, to znaczyłoby, że nie strzela do mnie.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #801

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Antek:
              Wychodząc uliczką na spory plac zdałeś sobie sprawę, że uciekać możesz tylko na dół, do stacji metra, lub którąś z kolejnych uliczek w poszukiwaniu jakichś budynków, bo zostać i walczyć z taką hordą Zombie na otwartej przestrzeni jest jak własnoręczne zawiązanie stryczka na własnej szyi.
              Vader:
              Wzruszyli ramionami, pewnie z pierwszej ręki znali anegdotę o tym, że nie usłyszysz strzału z karabinu snajperskiego, jeśli pocisk ma trafić Ciebie. Idąc dalej, natrafiliście na to samo miejsce, którym się tu dostaliście, bez żadnego oporu ze strony Bandytów.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #802

                avatar antekk5 antekk5

                Postanowił zaryzykować i pobiegł do stacji metra.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #803

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  ‐Ten tereny wydaje się być czysty, więc najprawdopodobniej nie jest czysty. Pora na resztę budynku.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #804

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Antek:
                    Przynajmniej kilka trupów ruszyło tam za Tobą, ale widok jednego, który przewrócił się i zleciał po spadzistych schodach napełnił Twoje przepełnione strachem serce iskierką jeśli nie nadziei, to chociaż rozbawienia. Niemniej, na stacji metra nie widziałeś nic ciekawego ani żywego. Zombie też brak.
                    Vader:
                    ‐ A nie lepiej po prostu stąd uciekać? ‐ zasugerował jeden z szeregowych żołnierzy, wskazując na okno, którym tu weszliście na początku akcji.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #805

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      ‐Tak bez dokańczania spra…ah tak, jesteście ranni albo zmęczeni. No to odwrót.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #806

                        avatar antekk5 antekk5

                        Zaśmiał się pod nosem z faktu, że bezmózg upadł i sobie głupi ryj rozwalił. Potem szedł w głąb stacji metra, aby znaleźć inne wyjście, gdyż tam, skąd przyszedł, wciąż mogłyby się pałętać jakieś truposze.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #807

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Vader:
                          Pierwsi żołnierze zeszli na dół. W chwili, gdy meldowali Ci, że pozostawieni tam wartownicy zniknęli, dalsze słowa zakłóciły eksplozje i krzyki, najpewniej przeklętych, bandyckich min‐samoróbek.
                          Antek:
                          Rozsądnie. Niemniej, idąc dalej nie widziałeś wyjścia, za to zobaczyłeś światełko na końcu tunelu, które się zbliżało, a wraz z nim terkot broni maszynowej i ryki Zombie oraz okrzyki, najpewniej ludzi, choć ciężko stwierdzić, co dokładnie mówią, inne odgłosy ich zagłuszają, a do tego jesteście stosunkowo daleko od siebie.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #808

                            avatar antekk5 antekk5

                            Szedł w stronę światła, oczekując najgorszego.
                            Broń miał przygotowaną na tą okazję.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #809

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              ‐Jasna dupa, teraz nie wyjdę nawet pod ostrzałem atomówek!
                              Chwycił w ręce strzelbę i wyprzedził swoich.
                              ‐Bandyckie gówno, pokażcie się do ch*ja karmazyna! Chwycę w dłoń skalpel i wytnę wam dziąsła, a następnie wsadzę je wam w oczodoły!

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #810

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Antek:
                                Nie wiadomo, co uznawałeś za najgorsze, ale chyba nie ocalałych, prawda? Tak czy siak, owi ocaleli nie byli widoczni, siedzieli w środku prowizorycznie opancerzonej drezyny, która jechała po torach metra, ostrzeliwując zaciekle z broni maszynowej hordę Nieumarłych idącą za nią.
                                Vader:
                                Twój okrzyk nie wywołał żadnej reakcji pośród wrogów, ale Twoich kompanów zmotywował do walki, przez co ci natychmiast chwycili za broń i ruszyli za Tobą, gotowi rozstrzelać to, co stanie Wam na drodze.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #811

                                  avatar antekk5 antekk5

                                  Ocalali? Oczywiście, że to nie miało być tym “najgorszym”. Bardziej myślał o jakimś oblężeniu truposzy czy czymś w ten deseń. W każdym razie obserwował wydarzenia, a jeśli horda zainteresowałaby się nim, to może zacząć strzelać, a potem uciekać.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #812

                                    avatar StinkyWhiskey StinkyWhiskey

                                    //

                                    Kuba1001 pisze:Antek:
                                    “tekst”
                                    Kucu:
                                    “brak tekstu”???
                                    Vader:
                                    “tekst”

                                    Dosłownie napisałeś “kucu” i nic po tym 😐

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #813

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      Ruszył więc na ich przodzie, by załatwić tę sprawę jak ze swoją teściową.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #814

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Antek:
                                        Może i warto, bo o ile większość Zombie skupiona jest na pojeździe, to kilka oderwało się od niego i ruszyło w Twoim kierunku, podobnie jak część tamtych z powierzchni, które goniły Cię wcześniej. Uciekać nie ma zbytnio gdzie, chyba że za pojazdem.
                                        Kucu:
                                        //Ku*wa, faktycznie… Wybacz.//
                                        W Twoją stronę ruszyło kilkanaście Szwendaczy. Niby sporo, ale właściwie nic, jeśli wziąć pod uwagę liczebność hordy otaczającej pojazd i jego załogę. Cóż, zawsze coś, ale teraz trzeba by było pomyśleć, jak rozprawić się z tymi zdechlakami.
                                        Vader:
                                        Zeskoczyliście na dół, znaleźliście tam zmasakrowane ciała Waszych kompanów, ale poza nimi nikogo. Owszem, było kilku Bandytów, którzy pewnie czaili się w zasadzce na Was, ale każdy leżał martwy z dziurą w głowie bądź okolicach innego żywotnego miejsca, jak serce czy jakikolwiek inny ważny organ wewnętrzny. Pojawił się nawet jeden spóźnialski, ale nim wycelowaliście w niego swój oręż i posłaliście ku niemu kilka kilogramów ołowiu, i ten padł. Charakterystyczny dźwięk upewnił Cię, że to snajper Was osłania. Jeśli chodzi o Bandytę, to dostał w szyję, a jego głowa oderwała się od korpusu, wyleciała w górę i spadła u Twoich stóp.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #815

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          Podniósł ją.
                                          ‐Gadaj śmieciu, gdzie wasz przywódca. Zresztą, pewnie nie mówisz po naszemu.
                                          Odrzucił go w kąt, po czym się rozejrzał, szukając przejścia do części, w której jeszcze nie byli.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy