Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Londyn

Londyn

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 8.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #799

    avatar antekk5 antekk5

    Postanowił biec dalej, żeby znaleźć kolejne schronienie i, jeżeli truposze przestaną się nim interesować, przeczekać tam do następnego dnia.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #800

      avatar Vader0PL Vader0PL

      ‐Powiedziałbym, że odpowiedziałby strzałem. I cieszyłbym się z tego nieziemsko, bo jeżeli bym usłyszał wystrzał, to znaczyłoby, że nie strzela do mnie.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #801

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Antek:
        Wychodząc uliczką na spory plac zdałeś sobie sprawę, że uciekać możesz tylko na dół, do stacji metra, lub którąś z kolejnych uliczek w poszukiwaniu jakichś budynków, bo zostać i walczyć z taką hordą Zombie na otwartej przestrzeni jest jak własnoręczne zawiązanie stryczka na własnej szyi.
        Vader:
        Wzruszyli ramionami, pewnie z pierwszej ręki znali anegdotę o tym, że nie usłyszysz strzału z karabinu snajperskiego, jeśli pocisk ma trafić Ciebie. Idąc dalej, natrafiliście na to samo miejsce, którym się tu dostaliście, bez żadnego oporu ze strony Bandytów.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #802

          avatar antekk5 antekk5

          Postanowił zaryzykować i pobiegł do stacji metra.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #803

            avatar Vader0PL Vader0PL

            ‐Ten tereny wydaje się być czysty, więc najprawdopodobniej nie jest czysty. Pora na resztę budynku.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #804

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Antek:
              Przynajmniej kilka trupów ruszyło tam za Tobą, ale widok jednego, który przewrócił się i zleciał po spadzistych schodach napełnił Twoje przepełnione strachem serce iskierką jeśli nie nadziei, to chociaż rozbawienia. Niemniej, na stacji metra nie widziałeś nic ciekawego ani żywego. Zombie też brak.
              Vader:
              ‐ A nie lepiej po prostu stąd uciekać? ‐ zasugerował jeden z szeregowych żołnierzy, wskazując na okno, którym tu weszliście na początku akcji.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #805

                avatar Vader0PL Vader0PL

                ‐Tak bez dokańczania spra…ah tak, jesteście ranni albo zmęczeni. No to odwrót.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #806

                  avatar antekk5 antekk5

                  Zaśmiał się pod nosem z faktu, że bezmózg upadł i sobie głupi ryj rozwalił. Potem szedł w głąb stacji metra, aby znaleźć inne wyjście, gdyż tam, skąd przyszedł, wciąż mogłyby się pałętać jakieś truposze.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #807

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Vader:
                    Pierwsi żołnierze zeszli na dół. W chwili, gdy meldowali Ci, że pozostawieni tam wartownicy zniknęli, dalsze słowa zakłóciły eksplozje i krzyki, najpewniej przeklętych, bandyckich min‐samoróbek.
                    Antek:
                    Rozsądnie. Niemniej, idąc dalej nie widziałeś wyjścia, za to zobaczyłeś światełko na końcu tunelu, które się zbliżało, a wraz z nim terkot broni maszynowej i ryki Zombie oraz okrzyki, najpewniej ludzi, choć ciężko stwierdzić, co dokładnie mówią, inne odgłosy ich zagłuszają, a do tego jesteście stosunkowo daleko od siebie.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #808

                      avatar antekk5 antekk5

                      Szedł w stronę światła, oczekując najgorszego.
                      Broń miał przygotowaną na tą okazję.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #809

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        ‐Jasna dupa, teraz nie wyjdę nawet pod ostrzałem atomówek!
                        Chwycił w ręce strzelbę i wyprzedził swoich.
                        ‐Bandyckie gówno, pokażcie się do ch*ja karmazyna! Chwycę w dłoń skalpel i wytnę wam dziąsła, a następnie wsadzę je wam w oczodoły!

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #810

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Antek:
                          Nie wiadomo, co uznawałeś za najgorsze, ale chyba nie ocalałych, prawda? Tak czy siak, owi ocaleli nie byli widoczni, siedzieli w środku prowizorycznie opancerzonej drezyny, która jechała po torach metra, ostrzeliwując zaciekle z broni maszynowej hordę Nieumarłych idącą za nią.
                          Vader:
                          Twój okrzyk nie wywołał żadnej reakcji pośród wrogów, ale Twoich kompanów zmotywował do walki, przez co ci natychmiast chwycili za broń i ruszyli za Tobą, gotowi rozstrzelać to, co stanie Wam na drodze.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #811

                            avatar antekk5 antekk5

                            Ocalali? Oczywiście, że to nie miało być tym “najgorszym”. Bardziej myślał o jakimś oblężeniu truposzy czy czymś w ten deseń. W każdym razie obserwował wydarzenia, a jeśli horda zainteresowałaby się nim, to może zacząć strzelać, a potem uciekać.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #812

                              avatar StinkyWhiskey StinkyWhiskey

                              //

                              Kuba1001 pisze:Antek:
                              “tekst”
                              Kucu:
                              “brak tekstu”???
                              Vader:
                              “tekst”

                              Dosłownie napisałeś “kucu” i nic po tym 😐

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #813

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Ruszył więc na ich przodzie, by załatwić tę sprawę jak ze swoją teściową.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #814

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Antek:
                                  Może i warto, bo o ile większość Zombie skupiona jest na pojeździe, to kilka oderwało się od niego i ruszyło w Twoim kierunku, podobnie jak część tamtych z powierzchni, które goniły Cię wcześniej. Uciekać nie ma zbytnio gdzie, chyba że za pojazdem.
                                  Kucu:
                                  //Ku*wa, faktycznie… Wybacz.//
                                  W Twoją stronę ruszyło kilkanaście Szwendaczy. Niby sporo, ale właściwie nic, jeśli wziąć pod uwagę liczebność hordy otaczającej pojazd i jego załogę. Cóż, zawsze coś, ale teraz trzeba by było pomyśleć, jak rozprawić się z tymi zdechlakami.
                                  Vader:
                                  Zeskoczyliście na dół, znaleźliście tam zmasakrowane ciała Waszych kompanów, ale poza nimi nikogo. Owszem, było kilku Bandytów, którzy pewnie czaili się w zasadzce na Was, ale każdy leżał martwy z dziurą w głowie bądź okolicach innego żywotnego miejsca, jak serce czy jakikolwiek inny ważny organ wewnętrzny. Pojawił się nawet jeden spóźnialski, ale nim wycelowaliście w niego swój oręż i posłaliście ku niemu kilka kilogramów ołowiu, i ten padł. Charakterystyczny dźwięk upewnił Cię, że to snajper Was osłania. Jeśli chodzi o Bandytę, to dostał w szyję, a jego głowa oderwała się od korpusu, wyleciała w górę i spadła u Twoich stóp.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #815

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Podniósł ją.
                                    ‐Gadaj śmieciu, gdzie wasz przywódca. Zresztą, pewnie nie mówisz po naszemu.
                                    Odrzucił go w kąt, po czym się rozejrzał, szukając przejścia do części, w której jeszcze nie byli.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #816

                                      avatar antekk5 antekk5

                                      Zaczął biec za pojazdem, strzelając wcześniej cztery razy w kierunku goniących go truposzy.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #817

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Vader:
                                        W takiej sytuacji lepiej jest uciekać jak najszybciej tą samą drogą, co wcześniej, zwłaszcza że tym razem nie jesteście sami…
                                        Antek:
                                        Marnowanie amunicji, tamci z pojazdu przenieśli ogień i na nich. Po jakimś czasie Zombie odpuściły, a prowizoryczny pociąg pancerny pognał dalej, nie zwracając na Ciebie większej uwagi. Mimo to możesz się raczej domyślać, gdzie pojedzie, więc czemu by nie ruszyć za nim?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #818

                                          avatar antekk5 antekk5

                                          Podążanie za pancernym pociągiem brzmi jak dobry pomysł, ale trzeba będzie unikać hord Zombie, inaczej zmarnuje się amunicja. Postanowił, że będzie podążał za pojazdem, ale będzie próbował unikać spotkań ze zdechlakami, a przynajmniej zminimalizować je do niewielkich grup.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy