Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Londyn

Londyn

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 8.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #833

    avatar antekk5 antekk5

    Walka nożem powinna być najlepszym rozwiązaniem, szczególnie po ostatnim pościgu hordy. Postanowił więc zabić wszystkie trzy trupy tak, aby przy okazji nie zostać ugryzionym.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #834

      avatar dziesiecparoczu dziesiecparoczu

      Jedzie dalej motorem ulicami miasta

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #835

        avatar antekk5 antekk5

        // od kiedy zombie umieją jeździć na motorze lmao //

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #836

          avatar dziesiecparoczu dziesiecparoczu

          //o czym ty mówisz chłopcze

          ja 10 czerwca 2018 pisze: Biorąc pod uwagę, że szwendacze jednak zbyt szybcy nie są wsiada na motor razem z psem, odpala go i odjeżdża w przeciwną strone od szwendaczy

          gm 11 czerwca 2018 pisze:Oczko:Może i nie mieli szans dogonić motoru, ale po co, jeśli sam pchałeś się w ich łapska? Byłeś otoczony i tylko cud pozwolił Ci odjechać z tego miejsca w jednym kawałku.

          tak dla przypomnienia//

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #837

            avatar Vader0PL Vader0PL

            ‐Zaraza.Czego potrzeba?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #838

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Vader:
              ‐ Cudu, transportu lotniczego albo zrzutu profesjonalnego sprzęty i medykamentów. Nie zbawisz całego świata, kolego.
              Oczko:
              A więc jedziesz, beztrosko marnując paliwo i hałasując tak, że na pewno każdy w okolicy zwróciłby na Ciebie swoją uwagę, co nie jest zbyt dobre, biorąc pod uwagę, że tych, którzy chcieliby Cię zabić, jest o wiele więcej, niż tych, którzy mogliby Ci pomóc.
              Antek:
              Powolne, apatyczne i zwyczajnie głupie. Miałyby jakieś szanse, gdyby zaatakowały razem, ale że tego nie zrobiły, to pozbyłeś się ich pojedynczo, cicho, sprawnie i skutecznie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #839

                avatar antekk5 antekk5

                Wobec braku zagrożenia wszedł do muzeum.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #840

                  avatar dziesiecparoczu dziesiecparoczu

                  Porzuca swój motor i oddala się od niego dosć szybko, by uniknąć napotkania na zombie przy okazji rozglądając się wokół

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #841

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Obniżył głos, by był słyszalny tylko dla doktora.
                    ‐Powiedz mi przynajmniej, że nie muszę im strzelać w łeb.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #842

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Antek:
                      Hol nie był zbyt imponujący, choć pewnie przed apokalipsą było inaczej, mógł jedynie robić wrażenie swoimi gabarytami. Nikogo ani nic interesującego nie zauważyłeś w środku.
                      Oczko:
                      Trafiłeś do jednej z dzielnic mieszkalnych, a gdzie ludzie, tam i Zombie. Szczęśliwie tych kilka, które były w pobliżu i zareagowały jako pierwsze, rzuciły się w kierunku wciąż sprawnego i pozostawionego na chodzie motoru, który robił wystarczający hałas, aby zwabić tam tych nadgniłych kretynów.
                      Vader:
                      ‐ To byłoby nawet humanitarne, ale obejdzie się. Nim skończę opatrywać tych, którzy dadzą radę, reszta będzie martwa. ‐ odrzekł takim samym tonem. ‐ Zawsze mogło być gorzej, i tak lepiej że umrą tutaj, niż katowani tam.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #843

                        avatar dziesiecparoczu dziesiecparoczu

                        Postanawia eksplorowac dzielnice w poszukiwaniu jakiegos schronienia

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #844

                          avatar antekk5 antekk5

                          Postanowił znaleźć jakiś brytyjski mundur z okresu 2 wojny światowej, a jeżeli takowego nie znajdzie, to poszuka czegoś innego.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #845

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            ‐To bierzmy się do roboty. Przygotuję resztę do powrotu.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #846

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Oczko:
                              Najlepiej poszukać w blokach mieszkalnych, których jest tu pełno. Opcjonalnie w innych budynkach pokroju sklepów, aptek i tego typu lokali.
                              Antek:
                              Znalazłeś takowy, najpewniej jednak uszyty dużo później, ale z zachowaniem ówczesnych wzorców oraz materiałów i jakości wykonania. Oryginał pewnie długo by Ci nie posłużył.
                              Vader:
                              Pokiwał głową, na odchodnym kładąc Ci jeszcze dłoń na ramieniu. Potem udał się do swoich pacjentów, aby zrobić to, co do niego należało.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #847

                                avatar antekk5 antekk5

                                Założył strój, zadowolony, że nie będzie musiał nosić dziurawego ubrania, i kontynuował przeszukiwanie muzeum.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #848

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  No cóż, do jego obowiązków pozostała jedynie ochrona reszty, aż medyk skończy.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #849

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Antek:
                                    Spacerując korytarzami dostrzegłeś kilka Zombie, a one Ciebie, więc rzuciły się w pościg, na szczęście w typowym dla siebie, ślamazarnym tempie.
                                    Vader:
                                    Zrobił to, co było w jego mocy, większość niezdatnych do ratunku ocalonych zmarła, ale została część, która kurczowo trzymała się życia. Ludzie, których musicie porzucić, jeśli chcecie dotrzeć dalej i uratować resztę…

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #850

                                      avatar antekk5 antekk5

                                      Strzelił cztery razy w kierunku truposzy i przygotował nóż na ewentualną walkę wręcz.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #851

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Czyli najcięższy fragment podróży. Podszedł do nich i jednemu z nich wręczył pistolet.
                                        ‐Wasz stan jest stabilny, rozumiecie? Aktualnie musimy przetransportować resztę, ale po was wrócimy, rozumiecie?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #852

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Antek:
                                          Cztery naboje wystarczyły, aby zabić wszystkie, ale jesteś teraz o cztery naboje biedniejszy, a do tego dźwięk na pewno zwabi tu wszystkie inne istoty, żywe i martwe, które jeszcze czają się w tym budynku.
                                          Vader:
                                          Wybrałeś tego, który wyglądał najstabilniej, jeśli chodzi o stan fizyczny. Z psychiką nie było też najgorzej, skoro zacisnął zęby i skinął głową, rozumiejąc co chcesz mu przekazać, ale nie mówiąc tego na głos, żeby nie dobijać pozostałych.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy