Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Warszawa

Warszawa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.6k Posty 3 Uczestników 18.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #351

    avatar krzysiulka10 krzysiulka10

    szuka czegoś ostrego by zaostrzyć miotłę

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #352

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Sluzak:
      No taka bezpieczna to ona nie była, bo Zombie się po niej kręciły…
      Bog:
      ‐ Patrząc na tę giwerę to chyba logiczne, nie?
      Wiewiur:
      Zamknięte drzwi postanowiły stanąć Ci na drodze.
      Krzysiulka:
      Nic tu takiego nie było.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #353

        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

        Spróbował je jakoś wywarzyć.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #354

          avatar krzysiulka10 krzysiulka10

          wyrywa resztki drewna tak by kij był choć trochę ostry.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #355

            avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

            ‐Tsa
            posmutniała lekko
            ‐ nie ma innego wyjścia?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #356

              avatar sluzak4 sluzak4

              Ucieka

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #357

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Sluzak:
                Pobiegłeś ulicą w przeciwną stronę, Zombie były zbyt wolne, żeby Cię dogonić, albo po prostu miały to gdzieś.
                Bog:
                ‐ Trzymanie Cię tu do wymyślania czegoś innego niż śmierć?
                Krzysiulka:
                “Trochę” to bardzo dobre określenie.
                Wiewiur:
                Poddały się dopiero po trzeciej próbie, Ty zaś wpadłeś do środka razem z nimi.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #358

                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                  Pozbierał się i rozglądnął szybko, wycofując się w stronę wyjścia gdyby jakiś szajs miał wyskoczyć na niego z cienia.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #359

                    avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                    ‐Tak, może być, zgadzam się na wszytko !
                    powiedziała ciszej ‐ byle byś mnie oszczedził

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #360

                      avatar sluzak4 sluzak4

                      Spojrzał gdze jest.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #361

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Sluzak:
                        Na ulicy, po bokach której są małe sklepiki osiedlowe i bloki.
                        Bog:
                        ‐ Połóż całą broń i ekwipunek na ziemi, a potem czekaj.
                        Wiewiur:
                        Właściwie to nie było żadnego cienia, a nawet można by rzec, że jest całkiem jasno.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #362

                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                          Zaczął rozglądać się po pomieszczeniu, gotowy do jakiejś reakcji na otoczenie.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #363

                            avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                            położyła cały ekwipunek na ziemi, poza rewolwerem którego schowała między piersiami

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #364

                              avatar sluzak4 sluzak4

                              Podszedł do pierwszego sklepu obejrzał go.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #365

                                avatar krzysiulka10 krzysiulka10

                                wchodzi do wentylacji i przez wentylacje na dach

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #366

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Krzysiulka:
                                  Zacznijmy od tego, że wentylacja była tak brudna i ciasna, że nie masz szans na przeciśnięcie się.
                                  Sluzak:
                                  Jakiś pospolity spożywczak.
                                  Bog:
                                  Nie minęła nawet minuta, a już usłyszałaś za sobą kroki, ewidentnie dwóch osób.
                                  Wiewiur:
                                  Pusto. Dosłownie. To pomieszczenie to definicja pustki, nic tam nie ma.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #367

                                    avatar sluzak4 sluzak4

                                    Wchodzi

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #368

                                      avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                                      ‐cholera już ? powiedziała cicho
                                      czekała aż dojdą

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #369

                                        avatar krzysiulka10 krzysiulka10

                                        jakby to napisać moja postać próbuje wydostać się z wentylacji wdychając powietrze i robić ruchy mięśni rąk i nóg oraz ruchów bark i kolan

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #370

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Krzysiulka:
                                          Zajebiście, szkoda tylko, że do niej nie wlazła, bo byłoby to niemożliwe.
                                          Sluzak:
                                          Drzwi zamknięte.
                                          Bog:
                                          ‐ Ręce do góry, obie! ‐ krzyknął jeden, drugi poparł go milczeniem i odgłosem odbezpieczanej broni.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy