Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Warszawa

Warszawa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.6k Posty 3 Uczestników 18.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #675

    avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

    Wyszedł ze sklepu, rozglądając się za jakimś sklepem prócz tego i przy okazji sprawdził, która jest pora dnia.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #676

      avatar Zohan666 Zohan666

      Schował się za jakąś osłoną i przeczekał aż wybiją ich.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #677

        avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

        Dalej się wierci i tłucze.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #678

          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

          Zatrzymał się i obejrzał się za siebie by wiedzieć czy ktoś tutaj za nim wszedł, bądź czy zamknęli drzwi. Broń mu odebrali czy tak niezbyt?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #679

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Killer:
            Położenie Słońca pozwalało ustalić, że jest mniej więcej wczesne popołudnie, może około trzynastej.
            Zohan:
            Poszło im to dość szybko i udali się w dalszą drogę, a mianowicie wprost na Ciebie.
            Bog:
            Wciąż nic to nie dawało, a podczas próby uwolnienia się poczułaś na ramieniu uścisk czyjejś dłoni i zostałaś wyciągnięta z pojazdu.
            Wiewiur:
            Broń odebrali, podobnie jak zamknęli drzwi. Czyli może być nieciekawie, jeśli w mroku czai się Zombie, Wampir lub cokolwiek innego.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #680

              avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

              Heh, w sumie to trochę mógł się tego spodziewać. Miejmy nadzieję że ich spotka gorszy los. Stał tak w bezruchu licząc że to co się tu znajduje reaguje na ruch… Czy coś.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #681

                avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                Poszukał za jakimś sklepem, budynkiem bądź samochodem gdzie mógłby znaleźć coś pożytecznego.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #682

                  avatar Zohan666 Zohan666

                  Teraz pytanie, ukryć się gdzieś czy wybiec im naprzeciw? Wybieram pierwsze.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #683

                    avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                    Jeśli kazał isć to idzie jeśli nic nie robił z nią to próbuje się uwolnić.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #684

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Wiewiur:
                      ‐ Więc… ‐ westchnął ktoś, a później odezwał się głębokim, zachrypniętym basem: ‐ Kolejny, tak?
                      Killer:
                      Liczne bandy szabrowników i im podobnych, które były tu przed Tobą, raczej nie ułatwiły tego zadania.
                      Zohan:
                      Znalazłeś kryjówkę na klatce schodowej jednego z bloków, lecz co dalej?
                      Bog:
                      ‐ Dotrzymałem swojej części umowy, Twoja kolej. ‐ powiedział mężczyzna, a Ty usłyszałaś gardłowe pomruki, a potem kroki licznych osób taszczących coś w kierunku samochodu i ładujących tam owy towar. Po chwili sam samochód odjechał i zostałaś sama. No, prawie.
                      ‐ Zdejmę Ci ten knebel i szmatkę z oczu, ale pod warunkiem, że nie będziesz krzyczeć. Rozumiesz? ‐ spytał jakiś inny człowiek, a Twoją jedyną możliwością jest kiwnąć głową.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #685

                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                        Rozglądnął się dookoła.
                        ‐ Kto Ty?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #686

                          avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                          Zawrócił się z dala od szabrowników i tam poszukał sklepu do ograniczenia.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #687

                            avatar Zohan666 Zohan666

                            Przeczekać aż się oddalą. Może by tak przeszukać parę mieszkań? Może jakaś broń palna się znajdzie?
                            Pustkał kluczem o barierkę od schodów by sprawdzić czy jakiś zgniłek wyjdzie.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #688

                              avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                              Tak też zrobiła.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #689

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Wiewiur:
                                ‐ Jestem tym od zadawania pytań, a Ty masz na nie odpowiadać.
                                Killer:
                                Problem był taki, że wszystko zostało rozkradzione dawno temu, a nie dość, że wszystko, to najpewniej wszędzie. A przynajmniej w tej części miasta.
                                Zohan:
                                Nic takiego się nie stało, zaś znalezienie broni palnej w mieszkaniu cywilnym, do tego sprawnej, działającej i naładowanej było równie możliwe, jak odkrycie leku, dzięki któremu mieszkańcy globu przestaną zżerać się wzajemnie.
                                Bog:
                                Po chwili miałaś już wolne oczy i usta, dzięki czemu zobaczyłaś grupkę trzech mężczyzn w średnim wieku, wyglądających jak typowy ocalony: Najróżniejsze, przeważnie skórzane lub niekrępujące ruchów ubrania, liczne dodatki w postaci kolców na podeszwach lub czubkach butów, naramienników, karwaszów, nagolenników i napierśników ze złomu, a także prymitywna broń w postaci własnoręcznie skleconych kołczanów pełnych strzał i łuków, choć jeden miał też pistolet w kaburze, a przynajmniej coś co go przypominało tkwiło w niej.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #690

                                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                  ‐ No dobra, więc pytaj.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #691

                                    avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                                    Iwan
                                    Idzie do tej części miasta, która nie została “rozkradziona”. Uważa przy tym na bandytów czy zdechlaki i mutanty.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #692

                                      avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                                      ‐O co chodzi ?
                                      Cofneła się kilka kroków.
                                      ‐Czego chcecie ?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #693

                                        avatar Zohan666 Zohan666

                                        Może ktoś wcześniej był i jakimś cudem umarł? Kto wie.
                                        Spróbował otworzyć drzwi od pierwszego mieszkania i jeżeli udało się je otworzyć, to wszedł tam.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #694

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Wiewiur:
                                          ‐ Jedno już zadałem, więc wystarczy.
                                          Killer:
                                          Akurat ciężko określić, gdzie możesz liczyć na jakieś łupy… Niemniej, po podjęciu marszu zauważyłeś, że jedną z (chyba) możliwych drug blokuje spora grupa Zombie licząca kilkanaście osobników.
                                          Bog:
                                          ‐ Tak jakby Cię ocaliliśmy, także wiesz… Może trochę więcej wdzięczności? ‐ spytał jeden z mężczyzn.
                                          Zohan:
                                          Otworzenie nie było trudne, a w środku nie zastałeś prawie nic. Szabrownicy i im podobni zdążyli skutecznie ogołocić mieszkania ze wszystkiego, co nie było zbyt solidnie przymocowane do podłóg i ścian.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy