Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Eh… W razie czego przeprosze Witaj
Eh… W razie czego przeprosze
Perydot uniosła głowę do góry. -Uhmm… Witaj. - odpowiedziała zdezorientowana.
Wybacz, jeśli ci przeszkodziłam. Po prostu chciałam z kimś porozmawiać
-No… Nie szkodzi. A o czym chcesz rozmawiać?
O czymkolwiek, naprawdę.
-Ja nie wiem o czym możemy rozmawiać.
Och. - Powiedziałam i zaczełam myśleć. Pierwsze słowo, jakie wpadnie mi do głowy
Minerał.
No to o minerałach Tylko jak zacząć
Może spytać się, czy Perydot kiedyś pracowała przy jakiejś maszynie wydobywczej?
O! W końcu to Perydot, powinno ją to zainteresować. Ciekawi mnie, czy kiedyś pracowałaś przy maszynie wydobywczej. Tak po prostu myśl mnie naszła
O! W końcu to Perydot, powinno ją to zainteresować.
-Tak… Pracowałam kiedyś przy maszynie do wydobywania surowców niepotrzebnych do tworzenia nowych Klejnotów.
O, naprawdę ciekawe. I wyjątkowo przydatne
-Tak, wiem. Jestem w ogóle bardzo przydatna.
Jestem tego pewna.
-Tak… To ty zajmuejszz się przydziałem Pereł, tak?
No i dochodzimy do fragmentu: “Daj mi perłę,” Tak.
No i dochodzimy do fragmentu: “Daj mi perłę,”
-Prawdę mówiąc, sama trochę wyglądasz jak jakaś Perła.
No cóż, taki jest mój wygląd. Oczywiście, mogłabym to zmienić, ale jestem do niego dość przekonana
-Mi nie przeszkadza twój wygląd. Po prostu zauważyłam, że sama wyglądasz jak Perła.