Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Mroczny: No cóż… Rzecz chyba właśnie w tym, że wszystko poszło zgodnie z planem chyba tylko z perspektywy Perełki… Toina: Perła zaczęła powoli otwierać oczy.
Jak to niby tylko z Perspektywy Perełki? Przecież jest śliczna i nie-defektywna!
No to czekamy aż się zbudzi do końca
Mroczny: No… To zależy od tego jak ująć termin niedefektywności… Toina: Perła otworzyła oczy i spojrzała z uśmiechem na Indygolit.
Cześć mój mały śpiochu
Eee Yyy Krzesło Bdsm Tuli tuli
Toina: -Dzień dobry… Coś mnie ominęło? Mroczny: Eee ŁEEEEE XDDDDD Perełka Defekt AAAAAAAANLk Krzesło uwu
Eeee Co to właściwie znaczy? ;~;
Mroczny: Nie wiadomo Jakieś takie dziwne myśli Perełce chwilowo przyszły do głowy… Ale ona przecież nie może być defektem!
To niemożliwe! Jest śliczna, inteligentna, a z jej klejnotem jest wszystko w porządku
Mroczny: Znaczy… Z Klejnotem na pewno wszystko w porządku. Z całą resztą? Może być różnie.
Ale skoro klejnot jest w porządku, to reszta też powinna być w porządku;^;
No w sumie racja… No bo Rubin psuje się od głowy, a potem to idzie aż do samej fasety.
A co to Rubin? uwu
Taki fajny czerwony fiflak wojenny uwu
Puci puci cieplutki sześcianik?
Puci puci cieplutki sześcianik ze sztyletem, ale bez mózgu.
Bo jest nieorganiczny ;^;
Czy Perełka sugeruje, że istoty organiczne maja mózg?
Tak ;~;