Erine przechodziła akurat tuż obok lustra, no i zobaczyła te same odbicie co w swoim domu, tylko tym razem z tym dziwnym czarnym mundurem.
Tylko, że ten mundur nie przypomniał tego SS-mańskiego.
No cóż, bardzo ciekawy widok to na pewno musi być: nagle z niebieskich tęczówek zrobiły się czerwone i pojawiły się nagle turkusowe otoczki koło źrenic.