Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Halo? Ziemia do Erine, odbierasz?
Przez chwilę Erine popatrzyła na Sally z smutnym wzrokiem… no ale przez chwilę były znowu te cholerne czerwone oczy z turkusowymi “pierścieniami”.
Sally patrzy na to zdziwiona. -A ty co, nawąchałaś się kleju?
-Nie ? No cóż, bardzo ciekawy widok to na pewno musi być: nagle z niebieskich tęczówek zrobiły się czerwone i pojawiły się nagle turkusowe otoczki koło źrenic.
-Nie ?
No cóż, bardzo ciekawy widok to na pewno musi być: nagle z niebieskich tęczówek zrobiły się czerwone i pojawiły się nagle turkusowe otoczki koło źrenic.
-To czemu do ch*ja oczy ci się mienią jak marsz równośći?
Oczy z powrotu są niebieskie. W sumie, nie wiem.
Oczy z powrotu są niebieskie.
-Erine… Dobrze się czujesz?-spytała się Sally z troską w głosie.
J-ja sama nawet nie wiem…- odpowiedziała Erine z widocznym zmieszaniem.
-Erine, powiedz mi co się dzieje. A widzę, że coś się dzieje…
Erine wzruszyła rękoma. Sama nie potrafię tego powiedzieć…
Erine wzruszyła rękoma.
-A co dopiero ja? Ja już całkiem nic nie wiem.
Erine podniosła swój tyłek z sofy. -Muszę do toalety, za chwilę wrócę, oki ?
Erine podniosła swój tyłek z sofy.
-Muszę do toalety, za chwilę wrócę, oki ?
-No… Dobrze. Pamiętasz gdzie jest?
-Oczywiście, że wiem. Idzie do ubikacji.
-Oczywiście, że wiem.
Idzie do ubikacji.
No więc, jest w toalecie. I co dalej?
No więc tak, najpierw… transformacja.
Transformacja w co dokładniej? A może po prostu zmiana wyglądu? Jeśli tak, to jak zmienia swój wygląd zewnętrzny?
No w wiadomo co, te coś co można powiedzieć, że just prześladuje Erine.
Jakoś nie łapię, szczerze mówiąc.
No dobra, walić to, przemiana w te dziwnookie cholerstwo, które ma na dodatek czarny mundur.