Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
a na kiedy chcesz tą przytulankę?.. Schowała stojak na włócznię wraz z włócznią do klejnotu
Mroczny: -Możesz ją zrobić kiedy tylko będziesz chciała, dla mnie to bez różnicy.
-Rób wojowników, no bo wiesz, barbarzyńcy.
okej, w wolnym czasie zrobię…
CBPL: -Uga buga. Sally zaczęła produkować wojowników. Mroczny: -Dzięki, super jesteś! - Spinel przytulił Perłę.
Leży na łóżku.
um… proszę to ten daje mu sie przytulić ale nie za długo.
CBPL: A ciekawe, co się stało z tą olbrzymią babą? Mroczny: Spinel potulił jeszcze kilka sekund i puścił.
Hmm… lepiej tego nie sprawdzać.
CBPL: Gorzej jeśli się tego dowie mimo wszystko i to z pierwszej ręki.
Już sama myśl o ponownym spotkaniu z olbrzymką jest dla piwniczanki przytłaczająca.
Juhu, przestał daleko jeszcze? // będę za 2 lub 3 godziny
Juhu, przestał
// będę za 2 lub 3 godziny
CBPL: Drugim razem tak łatwo by nie uciekła… Mroczny: -Nie, chyba nie. // K//
No raczej.
CBPL: I oby nie skrzywdziła Sally…
No oczywiście, że nie…
CBPL: I co najważniejsze - żeby w ogóle nie skrzywdziła przez Erine nikogo.
Sprawdza, która godzina.
okeej
CBPL: 17:05 Mroczny: -A tak właściwie, to ile masz lat?