Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
ALE MOGĄ ZACZĄĆ COŚ ROBIĆ
Tak, mogą… Ale nie muszą.
ALE ISTNIEJE TAKA EWENTUALNOŚĆ
ALE JEST TO BARDZO MAŁO PRAWDOPODOBNE!
I CO Z TEGO? BEZPIECZEŃSTWO PAŃCI JEST JEJ PRIORYTETEM
Z TYM, ŻE PAŃCIA JEST TERAZ BARDZO BEZPIECZNA!
ALE ISTOTY ORGANICZNE SĄ NIEPRZEWIDYWALNE
A PAŃCIA JEST TERAZ ZADOWOLONA Z ATENCJI!
ALE TO MOGĄ BYĆ ZBOCZEŃCY JAK SPINEL
SPINEL JEST SŁODKA I KOCHANA, NIE ZBOCZONA!
TO KTO JEJ SIĘ W TAKIM RAZIE PATRZYŁ NA DUPĘ?
JAK PATRZYŁA, SKORO PERŁA MIAŁA DUPĘ ZAKRYTĄ BLUZĄ?
ALE SPINEL SIĘ PATRZYŁA NA DUPĘ CZARNEJ PERŁY, WIĘC NA JEJ SIŁĄ RZECZY TEŻ CHCIAŁA
Tak, to w sumie całkiem prawdopodobne… Ale przecież potem przytulała Perłę i mówiła, że ją kocha jak siostrę!
James tu przychodzi i idzie na molo
EEEE a no tak uwu I tak obserwuje tych ludzi.
EEEE a no tak uwu
I tak obserwuje tych ludzi.
RP: Jest w drodze. Mroczny: A oni obserwują ją i pańcię, coraz bardziej zaniepokojeni… Chociaż niektórzy odwzajemniają uśmiech pańci.
idzie i podśpiewuje sobie pod nosem bicycle training z Punch Out
to dobrze, to dobrze… czy nikt nie przymierza się do uderzenia Pańci?
RP: Ciekawe, czy coś jest w sensie zepsuć taki cudowny dzionek? Mroczny: Zdecydowanie ani jedna osoba.