Beach City

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Za ladą stoi jakiś grubawy facet w okularach.
-Co podać?-spytał się kulturalnym tonem.

[Andreas D.]

Woj2000

Wziął ze stelaża jakieś losowe okulary przeciwsłoneczne i podał je ekspendientowi.
-To, poproszę. - powiedział zwyczajnym, neutralnym tonem.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-To będzie 5$ dolarów.-odpowiedział szybko i wyraźnie.

[Andreas D.]

Woj2000

Wyciągnął z portfela podaną kwotę i podał ją kasjerowi.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kasjer schował pieniądze pod ladę.
-Dziękuję, do widzenia.

[Andreas D.]

Woj2000

Pożegnał się, po czym powrócił się do swojej wybielonej towarzyszki.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła sobie grzecznie stoi z lekkim uśmiechem na ustach.

[Andreas D.]

Woj2000

Podszedł do niej i podał jej okulary.
-Proszę. Myślę, że będą ci pasować.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła założyła okulary. Wygląda w niej na wychillowaną.
-Dziękuję. Śmiesznie się przez nie patrzy.

[Andreas D.]

Woj2000

-Bo to okulary przeciwsłoneczne są. Dzięki temu kolorowemu szkłu chronią ludzkie oczy przed Słońcem. - wyjaśnił.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-A tak poza tym, to czy mój ubiór jest stosowny? Ja w wersji wybielonej mam z lekka… Skąpy ubiór.

[Andreas D.]

Woj2000

-Zaraz coś na to zaradzimy. powiedział, jednocześnie ściągając swoją kurtkę i zarzucając ją Perle na plecy - Teraz będzie lepiej.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła wygodnie założyła na siebie kurtkę. Dość ciekawie wygląda kobieta w skórzanej kurtce, okularach przeciwsłonecznych i z włosami Księżniczki Lei z ulubionych filmów Diamenciku.

[Andreas D.]

Woj2000

Oraz w rajstopach i pantofelkach baletnicy. Doprawdy, niecodzienny widok.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła na swój sposób jest nawet śliczna, zwłaszcza bez tych okularów.

[Andreas D.]

Woj2000

Co jak co, ale gdyby nie ta blizna, to byłaby wprost idealnym Klejnotem. Ale nawet z tą blizną wygląda dość… zmysłowo.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nawet lepiej od Białej Diament. Dużo lepiej od Białej Diament! I przy okazji nie próbuje zabić Kevina, a wręcz przeciwnie. Jest bardzo przyjacielska oraz kulturalna.

[Andreas D.]

Woj2000

• • Wprost ideał! * - myśli sobie Kevin, w końcu się odzywając.
    -To co? Poszukamy wspólnie domu burmistrza?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Tak ja sobie teraz myślę… Bill może zaczekać. Może usiądziemy sobie na ławce i sekundę odpoczniemy?

[Andreas D.]

Woj2000

-Jak chcesz - odpowiedział neutralnym tonem, siadając na najbliższej ławce.