Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Może by się zdrzemnąć?
Ta. Także jak leżała, tak usnęła.
Chyba ma koszmar senny. Bo śni jej się to.
Z kategorii tych cięzkich.
Ultron i technologia znacznie przewyższająca nawet tą ziemską z teraźniejszości to zła kombinacja.
Bardzo zła niestety.
A co jeśli w jakimś wymiarze…
Dobra. Kto jej grzebie w umyśle? Wyłazić.
Kto wie? W każdym razie, Ultron jako dziecko to ciekawą wizja.
Bardziej jednak niepokojącą.
Zależy od tego, czy mała wersja zachowa charakter dużej.
Co ona sobie w ogóle wyobraża i myśli? Nie zaprząta sobie tego nic a nic.
No cóż, coś trzeba śnić.
I śni.
Tak czysto teoretycznie…
//Oglądałem. Dalej. Co jej się śni?
// Ja zamierzam. // Szeryf Octavius, najszybsza macka na dzikim zachodzie.
//Niedawno sobie powtórzyłem. Serio, co jej siedzi w głowie?
Między innymi to.
“Dobra, ktokolwiek jest w umyśle, niech się po prostu pokaże”.