Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Nadal się gapie… O! Coś się dzieje!
Idzie dalej, udając, ze się nie zgubił
Mroczny: No, w dobrym stanie jest. Toina: ON WYCIĄGNĄŁ Z KLEJNOTU KLEJNOT AGATU NADZORCZEGO!
czej, przecież tylko wejrzał wgłąb swojego klejnotu, a klejnot ma umieszczony wewnątrz szyi ;-; i wtedy ta zielona stalkerka zobaczyłaby, że ma klejnot w kształcie Perły
czej, przecież tylko wejrzał wgłąb swojego klejnotu, a klejnot ma umieszczony wewnątrz szyi ;-;
i wtedy ta zielona stalkerka zobaczyłaby, że ma klejnot w kształcie Perły
Po cichu przywołuje broń
Mroczny: Tak, czy inaczej, przesrane. Toina: Jeszcze zaraz się okaże, że nie będzie konieczności wrabiania kogokolwiek…
Sam się załatwi
eee gdzie są te strzałki, co zaznaczają drogę?
Toina: Ale wciąż, należy dopilnować, żeby tak się stało. Mroczny: Nie widać ich.
no to się zgubił Niemontre Szelaso :C
Czekamy. Może jeszcze chwilę zaczekam
idzie sobie przed siebie
Toina: Racja, można dowiedzieć się jeszcze kilku ciekawych rzeczy… Mroczny: Idzie i idzie i idzie…
Może odnajdzie drogę
To idziemy. Moje umiejętności pozwalają mi na takie śledztwo. Mogę go pokonać na wiele sposobów
Mroczny: No… Z dużym naciskiem na “może”. Toina: Jakieś przykłady tych sposobów na wyeliminowanie tego dziwaka?
zawrócił i próbował wrócić tą drogą którą szedł czyli prosto, nie skręcając
Związać go moją liną ze światła i załatwić, ogłuszyć, zaatakować go od tyłu, w ekstremalnym przypadku rzucić w niego czymś.
Mroczny: Prosto, aż trafi na jakiś drogowskaz? Toina: Albo po prostu go poofnąć zakrzywionym mieczem? To też jest opcja, prawda?
Oczywiście. Najłatwiejsze i najszybsze