Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
nie wieem… właśnie jej szukałem
Zmrużyłam oczy. Kłamać to on nie umie Nie, właśnie kradłeś materiały z huty. Powiedz mi, gdzie jest Agat nadzorczy
Zmrużyłam oczy. Kłamać to on nie umie
nie wiem, kazała mi przynieść do niej szkło metaliczne, bo jaśnie pani zażyczyła sobie tronu dla siebie i Kapitan Czapki
Błagam, nie takich głupców i kłamczuszków przesłuchiwałam. Gdzie jest Agat nadzorczy
nie wiem ;-;
Agat spróbowała przyjąć formę.
Westchnełam Naprawdę chcesz tego? Powiedz mi, gdzie jest Agat nadzorczy!?
Westchnełam
NO MÓWIĘ, WIDZIAŁEM GO KILKA DNI TEMU, JAK MI KAZAŁ IŚĆ PO TO SZKŁO , UPRZEDNIO KAŻĄC MI UMYĆ PODŁOGI W W CAŁYM STATKU
Westchnełam Jeśli tego chcesz…- Powiedziałam i zaczełam przygotowywać dźwięk. Miał być niezbyt głośny, ale bolesny. Po chwili użyłam efektu mojej pracy
próby wicia się w konwulsjach, ale nie ma za bardzo jak, bo jest związany tą liną
Radio: Jest uwięziona i nie ma jak. Toina: Z tego co widać, zadziałało dość dobrze. Mroczny: To. Bolało. BARDZO, BARDZO , BARDZO.
A teraz powiesz?
mówię przecież, że nie wiem!
Gadaj! Albo zrobię to znowu
NIC NIE WIEM
Zrobiłam to znowu, tym razem trochę mocniej
intensywne darcie ryja z bólu
A teraz!? Mów. Mogę tak cały dzień
Toina: Jaka świetna zabawa! Mroczny: LUTEAAAAAAAARKEIZLAKS
nie widziałem jej od kilku dni, ok?