Statek "Błękitna Duma"

[Andreas D.]

Woj2000

//Twoja wola. //

[Andreas D.]

MrocznyK

// jednak zaznaczam, że mimo, iż nie lubię tej postaci, to lubię nią pisać, ok

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Mroczny:
-HA! POROZMAWIAM BARDZO CHĘTNIE! A WIESZ O CZYM?! O TWOIM ZDYCHANIU, JENY MORDERCO! - odkrzyczała zniewolona Perła, a następnie zagwizdała. Po chwili Żelazo został otoczony przez oddział Jaspisów uzbrojonych w karabiny destabilizujące. Żelazo po prostu zjeł.
Radio:
DAJESZ PERŁO, DAWAJCIE JASPISY!

[Andreas D.]

MrocznyK

eee
karabiny są z metalu, co nie?
lub mają chociaż metalowe części?
i ten, podłoga statku jest wykonana z jakiegoś metalu?
i narzędzia w warsztacie?

[Andreas D.]

MrocznyK

// zastanawia się, w którym momencie zje**ł

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

// Wtedy, kiedy Żelazo się wyinkubował. //
Nie, karabiny są w pełni z tworzyw sztucznych. Narzędzia również.

[Andreas D.]

MrocznyK

eee
EEE
a statek jest z metalu, co nie?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Tak, jest z metalu.

[Andreas D.]

MrocznyK

ściany mają nity lub jakieś inne śruby, prawda?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

No mają…

[Andreas D.]

MrocznyK

no to pewnie da się je odkręcić/uwolnić, prawda?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Powinno się dać, ale czy się da?

[Andreas D.]

MrocznyK

Pare nitów pewnie puści, musiało się znaleźć jakieś Szelaso albo Bizmut, który zrobiłby to na odwal
zawsze może też ferrokinezą “oderwać” małe fragmenty nitów i ścian

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

No więc, co zamierza zrobić poza zastanawianiem się?

[Andreas D.]

MrocznyK

coś, co robi bardzo rzadko i tylko w kryzysowych sytuacjach
p o m y ś l i l o g i c z n i e

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

ŁOOOOO! CHYBA MU ZARAZ MÓZG EKSPLODUJE!

[Andreas D.]

MrocznyK

jak dobrze, że Klejnoty nie mają mózgu :^)

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

No właśnie, jak dobrze.

[Andreas D.]

MrocznyK

to ten, myśli jak by im spie**olić

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Hmmm
HMMMMM
<u>HMMMMMMMMMM</u>