Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Ew stołki
Albo kanapy być może?
Ponoć wygodne, ale nigdy na takowej nie siedział
No właśnie, bo Żelazo to zawsze był zasrany biedak.
No. A wszysycy powinni mieć po równo. Wtedy wszystkim (aka głównie niższym kastom) żałoby się o wiele lepiej!
No właśnie, a ten system kast to w ogóle katastrofa.
No, Żelazo jest prawie najniżej, a taki głuoi Agat jest dość wysoko. Jawna niesprawiedliwość i dyskryminacja!
Kiedy tylko Żelazo się wydostanie , trzeba zdecydowanie coś z tym zrobić!
Dioptaz wchodzi na statek pewnym krokiem i rozgląda się.
//Halo?
// Czekam na Mrocznego, bo mam plan.
Jak najbardzej! Ale szybciej go roztrzaskają zo poofnięcie agatu
Toina: Panuje dość duże zamieszanie, duża ilość Klejnotów wszelkiej maści kieruje się wgłąb statku. Mroczny: Żelazo czuje, że może się zregenerować.
eee może nie będzie się regenerował n a w s z e l k i w y p a d e k
// jakoś nie mogę się zgrać z Toiną w czasie kek ._.
//
// dokładnie ._.
Nie chcąc przeszkadzać powoli zaczełam razem z nimi iść w głąb statku, starając się nie zawadzać. //No niestety.
// rzycie
Mroczny: Eeee na wszelkie krzesło Toina: Jak na razie, udaje jej się to.
Andrzej_Duda
