Radio:
POSZŁO! AGAT SIĘ REGENERUJE!
// Przykro mi Mroczny. Napisałem, że nie mógł podczas bycia poofniętym stworzyć atrapy klejnotu Agatu, a więc wyjął ten prawdziwy. /)
Toina:
A więc to jednak prawdziwy Agat…
Mroczny:
Jak na razie Żelazo jako całość spie**olił sytuację. Następna stacja - ROZTRZASKANIE
Toina:
Dioptaz nie wie czy się cieszyć czy nie, ale za to Agat wie, że ma być wściekła.
Radio:
A oto przed nią stoi ta pieprzona w wymiar kieszonkowy gruda - ŻELAZO!
Radio:
Jaspisy otaczające Żelazo w ukryciu… I Perełka! Ach, jest jeszcze… Cholera. To jest Dioptaz. Dioptaz. Dioptaz.
Mroczny:
I zaraz dostaniesz po głupim chorym psychicznie ryju uwu
Toina:
On nie ma przerąbane. On ma przejeku*wabane.