Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Toina: To tylko kilka kroków, już dotarła. Mroczny: Haha!
️eniz >:3
No to trzeba się tym zająć
Mroczny: Beniza nie ma. Toina: A więc niech się tym zajmie?
Tak
Szkoda :c
Toin: TAK. Mroczny: Szkoda albo i nie szkoda.
S z k o d a :C
No to trzeba by sprawić, by cała energia przepłyneła do tamtego generatora najbliżej Agat. A potem czekać na wybuch. Spróbowalam to tak ustawić
Mroczny: No ale jednak szkoda :c Toina: Udało się bez żadnych problemów.
No niestety ALE JEST KRZ3SŁ3M
Świetnie No to teraz czekamy Na wszelki wypadek oddaliłam się od generatora.
Mroczny: Krzesło!!! Woooo! Toina: Na jaką odległość, tak ona oko?
Na razie jakieś trzy metry
// Andreas.
Bycie krz3sł3m jest fajne uwu A teraz spróbował się skontaktować z duszą
Bycie krz3sł3m jest fajne uwu
A teraz spróbował się skontaktować z duszą
Toina: Może więcej dla pewności? Radio: Perła pociesza Agat i delikatnie głaszcze jej włosy, żeby ją udobr*chać. Mroczny: “O co chodzi? Mam ważniejsze rzeczy na głowie.”
To teraz jakieś 7 metrów
“Mam jeszcze kilka pytań co do tych zasad miralnych, ale skoro jesteś zajęta, to nie będę przeszkadzał ._.”
// XD Tego się nie spodziewałem. // Agat była już nieco bardziej uspokojona. Niemniej, wciąż buzowała: Perło. - Spokojnie powiedziała.
// XD Tego się nie spodziewałem. //
Agat była już nieco bardziej uspokojona. Niemniej, wciąż buzowała: