Statek "Błękitna Duma"

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Mroczny:
Krzesło!!! Woooo!
Toina:
Na jaką odległość, tak ona oko?

[Andreas D.]

Toina

Na razie jakieś trzy metry

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

// Andreas.

[Andreas D.]

MrocznyK

Bycie krz3sł3m jest fajne uwu

A teraz spróbował się skontaktować z duszą

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Toina:
Może więcej dla pewności?
Radio:
Perła pociesza Agat i delikatnie głaszcze jej włosy, żeby ją udobr*chać.
Mroczny:
“O co chodzi? Mam ważniejsze rzeczy na głowie.”

[Andreas D.]

Toina

To teraz jakieś 7 metrów

[Andreas D.]

MrocznyK

“Mam jeszcze kilka pytań co do tych zasad miralnych, ale skoro jesteś zajęta, to nie będę przeszkadzał ._.”

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

// XD Tego się nie spodziewałem. //

Agat była już nieco bardziej uspokojona. Niemniej, wciąż buzowała:

• Perło. - Spokojnie powiedziała.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Toina:
Tyle już powinno wystarczyć.
Mroczny:
“Chwila, czekaj. Jak chodzi o to, to pytaj.”
Radio:
-Tak, Mój Przenajwspanialszy Agacie? - odpowiedziała Perła uległym tonem.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Jeżeli zajdzie w przyszłości sytuacja, iż ktoś będzie musiał chwilowo zastąpić przełożonego koloni…- Mówiła poważnym głosem.

[Andreas D.]

MrocznyK

“no okej. co to seks przedmałżeński? Zaglądanie Klejnotom pod ubrania jest złe? można podsuwać senpaiowi zboczone myśli, czy niezbyt? będę mógł sobie raz na jakiś czas postraszyć Perłę tego Agatu? i jak mam mniej więcej gadać do senpaia? czy inne klejnoty też mają swoich aniołów stróży?”

[Andreas D.]

Toina

Już mam tego dość. Chciałbym już wrócić na statek.
Fajnie by było, gdyby w tej misji chodziło tylko o wrobienie Żelaza, miałabym już to za sobą…

[Andreas D.]

MrocznyK

// Szelaso wydała Perła Agatu, więc Dioptaz teoretycznie nie zrobiła nic

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Radio :
-Tak, Mój Przenajwspanialszy Agacie? - odpowiedziała Perła wciąż ulegle, składając ręce w przestrachu.
Mroczny :
“-Seks przedmałżeński to seks przed ślubem w jakiejkolwiek. Podglądanie jest złe, a kuszenie to czyste zło. Nie, nie możesz straszyć Perły Agaty tej kolonii. Mów do niej jak chcesz. Tak, inne też je mają.”
Toina:
A może by tak dokonać… Dezercji?

[Andreas D.]

MrocznyK

“co to ślub? dlaczego podglądanie jest złe? dlaczego nie można straszyć Perły agat tej kolonii? a czy innych można straszyć? a będę mógł widzieć innych aniołów stróży, czy to raczej niemożliwe?”

[Andreas D.]

Toina

Nie, jeszcze nie jest tak źle
Ciekawe, jak perła?

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Na czas jakiejkolwiek mojej nieobecności w koloni, będziesz jej nadzorcą. Na czas mojej ewentualnej nieobecności, zajmujesz moje miejsce. - Powiedziała obojętnym głosem.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Mroczny:
“Ech… Nie mam na to czasu. Skontaktuj się z moją siostrą, Umysłem.”
Toina:
Pewnie jak to Perła, stoi sobie w kącie i czeka na powrót właścicielki.
Radio :
Perła dosłownie zastygła w miejscu z miną jednoczesnego przerażenia, zdziwienia i niedowierzania.

[Andreas D.]

MrocznyK

“okej, senpai”

no to dzwoni do umysłu

[Andreas D.]

Toina

Taaa
Kiedy to zacznie działać?!