Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Trzymała bicz w dłoni, dziwnie się na niego patrząc: C-co ja teraz mam z tym zrobić? -
Trzymała bicz w dłoni, dziwnie się na niego patrząc:
-Nie wiem, Mój Agacie. Jak na razie, nie ma okazji na wykorzystanie tego bicza.
I lepiej, by takiej nie było. - Złapała bicz oburącz.
-Jeśli chcesz, możesz go przetestować na mnie, Mój Agacie.
Nie, nie Perło. Nie chcę, tak jak tamta Jaspis, robić z Ciebie worka treningowego. -
-Możesz to zrobić, Mój Agacie. Nawet nie pisnę.
Ale…Ja nie chcę tego robić. - Przyznała
Perła przytuliła Agat. -Jesteś najlepszym Agatem we wszechświecie, Mój Agacie…
Uśmiechnęła się i schowała bicz, po czym pogłaskała Perłę.
Perła się cieszy i przytula Agat z całej siły.
//a ta pOOFnie.
Uważaj, bo mnie zdestabilizujesz! - Zaśmiała się.
Perła się zaśmiała i dalej tuli Agat całą swoją mocą.
Ciekawe, czy inne Agaty z mojego przedszkola też tak mogą…- Myślała na głos.
-Nie mam pojęcia. Dlaczego myślałaś, że tego nie potrafisz, Mój Agacie?
Każdy klejnot, gdy tylko wyjdzie z przedszkola, wie jakie są jego moce, i jakie jest przeznaczenie. Ja, ani żaden inny Agat nie wiedzieliśmy, że to potrafię. -
-A co jeśli Klejnoty drugiej ery mają moce, ale o tym nie wiedzą?!
Na gwiazdy! Ale czemu Diamenty miały by to ukrywać przed samymi klejnotami? -
-Nie mam pojęcia. Może one same o tym nie wiedzą?! Co jeśli Klejnoty drugiej ery mają moce, ale muszą nauczyć się ich używać?!
Przyłożyła dłoń do czoła: Oh gwiazdy…To brzmi nierealnie…-
Przyłożyła dłoń do czoła:
