Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
To gdzie ten warsztat?
Nie moja wina, że to Żelazo albo nic nie wie, albo jest uparte jak osioł. Idę po statku i nasłuchuje, czy gdzieś coś się dzieje
Mroczny: Tam, gdzie jest. Toina: No cóż, nic specjalnego. Głównie z tego powodu, że statek jest aktualnie prawie całkiem pusty. Prawie, bo jest w nim Dioptaz i Żelazo
Nie ma strzałek? :c
Okej. Nie będę na razie śledzić tego głupka. Może on nie ma z tym nic wspólnego
Szuka strzałek
Mroczny: Szczałek nie ma ;;–;; Toina: A to oznacza, że Dioptaz wraca do punktu wyjścia.
Nienawidze tej misji. Ja chce znaleźć Agat nadzorczy
No to idzie w losowym kierunku, z nadzieją, że znajdzie strzałki
Toina: Jak na razie znalazła tylko kretyna z klasy robotniczej. Mroczny: No… Kiedyś musi jakieś znaleźć, prawda?
no raczej uwu
Nie wiem nawet od czego zacząć!
Mroczny: Bardzo na pewno uwu Toina: Ta misja jest trudniejsza niż się wydawała…
Idu, idu uwu
Najgorsze jest to, że nie mogę znaleźć celu
Mroczny: Bardzo uwu Toina: Oczywiście nie licząc Żelaza, które ma być wrobione.
Tak. Na ale nie ma tego głupiego Agatu!
tup, tup uwu
Toina: Ech… Aż Dioptaz ma ochotę się na kimś wyżyć. Mroczny: uwu
idzie sobie nucąc hymn zsrr cokolwiek to jest wgl zmiana w Perełkę, bo nikt nie obserwuje