-Odrażające fuzje? Serio? Tylko tyle umiecie? -zadrwił z tej dwójki. Wyprostował się.
-Rzućcie te bronie i walczcie honorowo, zaplute tchórze. -w razie czegoś był gotowy na uniki.
-Powiedziałem bez broni. Widzicie bym coś mi- -zauważył destabilizator. Schował go wraz z saperką.
-Bym coś miał? Nie. Walczcie z honorem, jeden na jeden.
W końcu nie wytrzymał i z pełnej pety zaszarżował na mniejszą fuzję, po czym zatrzasnął ją w ciasnym kółku pętli. W najmniej spodziewanym momencie zaszarżował na nią.
Zastopował.
-Czyli tak się bawimy…-zaszarżował do Dementoidów i tam się zastopował.
-DEMENTOIDY, FORMACJA “OLBRZYM”! -inaczej mówiąc fuzja Dementoidów.