Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Fuzja przywołała łuk i strzały zakończone wielkimi tarczami, a następnie odskoczyła kilkanaście metrów do tyłu.
Dalej ładuje wyrzutnię. //Możesz nadzorować poziom ładowania pocisku.
Pocisk się ładuje, a fuzja naciąga łuk.
Wycelował w nią, nie przerywając ładowania.
Pocisk gotowy. Fuzja również jest gotowa do strzału.
-Ostatni raz mówię. Poddaj się a nic wam nie zrobimy
Fuzja przymrużyła oczy i jest gotowa do strzału w każdej sekundzie.
-Opuść broń, a my opuścimy swoją. Spokojnie.
Fuzja dalej trzyma broń w górze i gotową do strzału.
Wysłał morderczy deszcz pocisków i zwiał w osłonę rocket jumpem.
Fuzja zaczęła strzelać dosłownie tajfunami tarczowych strzał, które blokują pociski.
Skorzystał z jej nieuwagi i zaszarżował na jej plecy by ją przewalić.
Fuzja zgrabnie skoczyła i wylądowała za plecami Dementoidu.
Cofnął by ją trafić.
Fuzja zrobiła unik.
Dalej na nią naciera.
Fuzja na przemian blokuje tarczą ciosy i strzela pociskami przy skokach.
Dalej szarżuje na nią na oślep. -NIE SKACZ, FRANCO!
Fuzja wbiła tarczę w ziemię i skoczyła nad Dementoidem, przez co ten przywalił w tarczę.
Zahamował pod wpływem tarczy, ogłuszony. -Ajajaj…