Teren Obsydianowej Świątyni
-
Andrzej_Duda
Kor:
Niebieska Diament się uśmiechnęła wesoło i położyła Stevena na dłoniach Czarnej.
-Też się naciesz naszą Różyczką!
Perła od razu próbuje się do niego wyrwać.
Woj:
Diamencik tylko się patrzy na odłamki Forsterytu.
-Biedactwo.-skomentowała obojętnie.
Mroczny:
Mmmm, pyszności!
Killer:
Tak… To… Nietypowe zbiorowisko różnych… Nietypowych osób. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-