Teren Obsydianowej Świątyni

[Andreas D.]

korobov

-Rozumiem. Lewek jest z nimi?

[Andreas D.]

MrocznyK

Pucia polisia Pańci uwu

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
-Lewek? Nie. Lewek się bawi z… Różowym Lewkiem.
Mroczny:
uwu uwu uwu uwu uwu uwu

[Andreas D.]

MrocznyK

pałowanie sie z Sennom Pańciom intensif uwu

[Andreas D.]

korobov

-Dobrze wiedzieć… Ciekawe, co się stało z “Dumą floty”.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Mroczny:
No po prostu lepiej niż w klejnotowym niebie uwu
Kor:
-Biała Diament chyba zostawiła ją na polu bitwy. Byłam półprzytomna, ale nie widziałam, żeby twój statek odlatywał, Mój Diamencie.

[Andreas D.]

MrocznyK

O ile coś takiego jak klejnotowe niebo istnieje uwu

[Andreas D.]

korobov

-Jeśli pozostała załoga, to może nadal być na chodzie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Mroczny:
Na pewno istnieje dla takich grzecznych Perełek uwu
Kor:
-To dość przerażające, że Klejnoty mogły być tam uwięzione tyle milionów lat…

[Andreas D.]

MrocznyK

Jest grzeczną Perełką? uwu

[Andreas D.]

korobov

-Przerażające, faktycznie. Pewnie nie wiedzą, że wojna się skończyła.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Mroczny:
Bardzo, bardzo grzeczną Perełką uwu
Kor:
-Sekundę… One tam siedzą 120 milionów lat?! Ku*wa! Przepraszam, wypsnęło mi się, Mój Diamencie.

[Andreas D.]

korobov

-Pewnie już naprawiły systemy i latają. Przecież tam były Perydoty i Bizmuty. I nie szkodzi. Ale powstrzymuj się, gdy Steven jest w pobliżu.

[Andreas D.]

MrocznyK

jeszcze jak! uwu

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
-Dobrze, Mój Diamencie. Postaram się nie używać przekleństw.
Mroczny:
Najlepiej, żeby Żyrafa nigdy nie przychodziła uwu

[Andreas D.]

korobov

Pogłaskała Perłę po głowie.
-Dziękuję, Perło.

[Andreas D.]

MrocznyK

Może zostawią ją tutaj? uwu

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
-Kiedy Mojego Diamentu nie było, zgłębiałam wiedzę o ludziach.
Mroczny:
Oby tak, oby tak!

[Andreas D.]

MrocznyK

Le obudziła się, żeby sprawdzić, czy statek jest w drodze

[Andreas D.]

korobov

-I co się dowiedziałaś?