Teren Obsydianowej Świątyni

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• No…Więc możnaby go wypuścić? - Zapytał.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perydot wyrywa pręt i uwalnia Jacka.
Connie:
-Może chcielibyście się napić herbaty i coś zjeść w rekompensatę?

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Spojrzał pytająco na Jacka i wzniósł ręce:

• W sumie…To czemu nie? -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Jacka:
-Może być…-patrzy ze strachem na Perydot.
Connie:
-Idziemy?

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Ta. - Pomógł wstać koledze i poszedł za ekipą wpierniczu.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Connie idzie do domku Stevena razem z resztą Kamulec Ekipy.
// www.grupy.jeja.pl/topic,63991,domek-stevena.html, tak poza tym, zw

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Przenoszą się tu Kryształowe Klejnoty, Forstryt, jego Perła i Purple Pearl.

[Andreas D.]

Judi556

-Jak super znowu tu być…

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Ta, super…mamy 6 gigantycznych skutwi na karku! -rzekł Forstryt, a po chwili dzięki jego klejnotom uformował się w Niebieski Piaskowiec. Przyzwał do siebie bańkę z Białą Diament.
-Mam chyba pomysł, ale będzie on wysoce ryzykowny…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nie może przyzwać bańki z Białą, ponieważ ona zabańkowała samą siebie.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

oh.
Czekaj, jest na statku Białej Diament warp?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nie. Nawet nie wiadomo gdzie to cholerstwo jest, zniknęło razem z twoim statkiem.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

L o k a l i z a c j a

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nie ma nic.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Przyzwał Tanzanit i odbańkował ją.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Padła przed tobą wkuwiona
-**<u>KUWAAAAAAAAC CH*JUUUUUUUUUUUU ZDRAAAAAAAADZIECKI!!!</u>**

[Andreas D.]

Judi556

Pp
-KU*WAAA WARIATKO, ZAJEBIŚCIE ZNOWU WIDZIEĆ TWÓJ SZPETNY RYJ

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

T:
-NIENAWIDZE WAS!

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

6 strzałów z licha na ryj.
-Uspokój dupę! Mamy O WIELE większy problem od tego, po rozwiązaniu go będziesz mogła mnie rozdupić! Potrzebuję pilnie twojej pomocy.

[Andreas D.]

Judi556

Pp
-Bardziej my ją, ale ok.