Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-(DUŻO PRZEKLEŃSTW) JE**NA SUCZ!
-Uh…coś się stało…“Potęgo”?
-UCIEKŁA! ZNOWU! Ma dosłownie ogień w oczach.
-Możesz nam wyjaśnić DOKŁADNIEJ o co chodzi?
Pp -To nic nowego.
-BIAŁA DIAMENT UCIEKŁA! ZNOWU! A JUŻ MIAŁAM JĄ W GARŚCI! I GDZIE JEST RZECZUYWISTOŚĆ?!
Pp -Nie wiemy.
Piasek dookoła Potęgi zamienia się w szkło w zastraszającym tempie.
Cofnął się. -Czy…ty zamierzasz…podbić Wszechświat?
-NAWET JEŚLI, TO CO?!
-A więc to ty jesteś tym Jednym z Sześciu…
-Aha. Tak, tak. I MACIE MI POWIEDZIEĆ, GDZIE MOJE SIOSTRY!
-Problem w tym, że nie wiemy. -Już mu się na usta cisnęło słowo “grudo” ale zastopował.
<u>-JAK TO?! GDZIE JEST CZAS?! GDZIE JEST KOSMOS?! MACIE MI POWIEDZIEĆ W TEJ CHWILI!!!</u>
-Jak mamy powiedzieć o czymś, czego nie wiemy? Ty tu jesteś “Potęgą”, to ty sprawdź to I TY SPI*RDALAJ STĄD W PODSKOKACH FIOLETOWA GRUDO!!!
-A WIĘC JAK POKONALIŚCIE BIAŁY DIAMENT BEZ MOICH SIÓSTR?!
-Zaraz zobaczysz. Spojrzał na Kryształowe Klejnoty wzrokiem “Fuzja?”
Pp -Tak.-podeszła bliżej niego i zdobiła z nim fuzję.
Kryształowe Klejnoty dalej są poofnięte. Potęga się niecierpliwi. -NO WIĘC?
Sfuzjował się z Kryształowymi Ku*wiami I tymi swoimi, tworząc ten Kwarc. -Voilá.