Potęga przyzywa jednocześnie tarczę Różowego Kwarcu, hełm Jaspis, rękawicę Granat i młot Sardonyksu. Robi szarżę i rozbija Kwarc Anielska Aura na komponenty. Kryształowe Klejnoty wciąż poofnięte lub nieprzytomne.
Wstał i ponownie sfuzjował się w ten Kwarc. Odskoczył, po czym przybrał identyczny zestaw broni co Potęga i stanął w pozycji obronnej. Używa WP do unikania ciosów.
Chyba tylko jej siostry potrafią jej dokopać…
-Ech. Już mnie to nie interesuje. Prędzej zainteresujesz Umysł gadką o pokonaniu jej “bez używania przemocy”…
-To na chja tu przybyłeś?*
Sfuzjował się z Szafirem i Szafirem Padparażą by przewidzieć co ten kretyn odje*ie. I gdzie by sieknąć by ten się nie poskładał.
Wygląda na to, że naprawdę tylko jej siostry potrafią jej skopać tyłek. Jest tyle rozwidleń czasoprzestrzeni, że każda możliwość ma 0,01% na zdarzenie się.