Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Mówią szeptem.
Spróbował użyć po kryjomu technologii by podsłuchać ich szepty.
Nie udało się.
Szlag. Usiadł sobie na gruncie i patrzy w morze.
Stąd widać jak Potęga nawala w powierzchnię Marsa.
Biedny Mars. Myśli, czy za niedługo nadejdzie kres jego istnienia.
// Elon Musk dostanie depresji // To wygląda dość efektownie, takie rozwalanie planety…
Wysłał Potędze wiadomość by nie zniszczyła całkowicie Marsa. Dał jej namiary na planetę w pi*du od Marsa i poza Układem Słonecznym.
Widać wystrzał promienia widocznego wyraźnie nawet stąd. Wyleciał w stronę tamtej planety i miał kolor fioletowy.
Położył się na plecach i ogląda niebo. -A. I muszę jeszcze jedną rzecz wam powiedzieć co do tej Szóstki.
Perła: -COŚ JESZCZE?!
-Jedna z nich znajduje sie w samej Świątyni. Zaprowadzić was?
Klejnoty wstają, ale każą Stevenowi zostać. To znaczy “tak”.
Wstał i zaprowadził je do Serca.
Pp Podeszła do niego
// www.grupy.jeja.pl/topic,64391,serce-swiatyni.html //
//Do Stevena//
Steven siedzi na piasku i patrzy w morze.
Pp -Jak tam?
Steven nie odpowiada.