Teren Obsydianowej Świątyni

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Klejnoty wstają, ale każą Stevenowi zostać. To znaczy “tak”.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Wstał i zaprowadził je do Serca.

[Andreas D.]

Judi556

Pp
Podeszła do niego

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

// www.grupy.jeja.pl/topic,64391,serce-swiatyni.html //

[Andreas D.]

Judi556

//Do Stevena//

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Steven siedzi na piasku i patrzy w morze.

[Andreas D.]

Judi556

Pp
-Jak tam?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Steven nie odpowiada.

[Andreas D.]

Judi556

Pp
-Steven?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Uhu…

[Andreas D.]

Judi556

Pp
-Co Ci jest?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Nic…

[Andreas D.]

Judi556

Pp
-Powiedz. Wysłucham Cię

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-ZOSTAW MNIE!
Pobiegł gdzieś.

[Andreas D.]

Judi556

Pp
-Eh…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Ląduje tutaj Potęga po powrocie z Marsa.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

A on tu przybył z Rzeczywistością.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Potęga i Rzeczywistość się na siebie rzucają i tulą.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Uhm…to ja już sobie pójdę…-powolne wycofywanie się.

[Andreas D.]

Woj2000

//Te, nie mówcie mi, że Forstocoś będzie bawić się w Thanosa//