Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Wstał i zaprowadził je do Serca.
Pp Podeszła do niego
// www.grupy.jeja.pl/topic,64391,serce-swiatyni.html //
//Do Stevena//
Steven siedzi na piasku i patrzy w morze.
Pp -Jak tam?
Steven nie odpowiada.
Pp -Steven?
-Uhu…
Pp -Co Ci jest?
-Nic…
Pp -Powiedz. Wysłucham Cię
-ZOSTAW MNIE! Pobiegł gdzieś.
Pp -Eh…
Ląduje tutaj Potęga po powrocie z Marsa.
A on tu przybył z Rzeczywistością.
Potęga i Rzeczywistość się na siebie rzucają i tulą.
-Uhm…to ja już sobie pójdę…-powolne wycofywanie się.
//Te, nie mówcie mi, że Forstocoś będzie bawić się w Thanosa//
Woj2000 pisze://Te, nie mówcie mi, że Forstocoś będzie bawić się w Thanosa//