Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Steven nie odpowiada.
Pp -Steven?
-Uhu…
Pp -Co Ci jest?
-Nic…
Pp -Powiedz. Wysłucham Cię
-ZOSTAW MNIE! Pobiegł gdzieś.
Pp -Eh…
Ląduje tutaj Potęga po powrocie z Marsa.
A on tu przybył z Rzeczywistością.
Potęga i Rzeczywistość się na siebie rzucają i tulą.
-Uhm…to ja już sobie pójdę…-powolne wycofywanie się.
//Te, nie mówcie mi, że Forstocoś będzie bawić się w Thanosa//
Woj2000 pisze://Te, nie mówcie mi, że Forstocoś będzie bawić się w Thanosa//
//Kto wolnemu zabroni?
//Czy ja ci cokolwiek coś zabroniłem, kumie? Nie mam na to ani możliwości, ani odwagi.//
//kej. Andrzeju, kontynujemy?
// Żed Wu, nybba //
Rzeczywistość i Potęga podchodzą do Forstrytu.
-Uhm…c-coś nie tak?