Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Spojrzał się przez okno na zewnątrz.
Zobaczył śliczną, miejską panoramę Nowego Asgardu.
Przypatrywał się dalej temu. Może coś nowego ujrzy.
A czy chciałby ujrzeć coś konkretnego?
Po prostu się rozejrzeć i tyle.
No więc… Są domy mieszkalne, bloki, sklepy, rzemieślnicy, w oddali widać tęczowy most… Ło, tęczowy most!
-Co to za most tato?
-Nazywa się Bifrost.
-A co to jest?
-To taki jakby… Teleporter.
-A do czego?
-Do praktycznie całego wszechświata, skarbie.
-A ktoś sięnim opiekuje?
-Tak. Taki jeden pan o imieniu Heimdall. Kiedyś Ci go przedstawię.
-Dobrze… A czy on mnie zna?
-Nie, jeszcze nie… Chyba. Nie wiem komu Thor o tobie rozpowiedział.
//A to nie tak, że Heimdal widział wszystkich i wszystko? -Rozumiem… Możesz mnie odnieść proszę?
// Z tego co pamiętam, to tylko wtedy, kiedy chciał. // -Oczywiście. - odpowiedział tata, a następnie odłożył Vergisa na łóżko.
Spojrzał się na tatę. -Czy mama była aż tak zła?
Tata spuścił wzrok do dołu. -Była. - odpowiedział krótko i ponuro.