Vergis:
-A zobaczysz, zobaczysz.
Czarna:
-Mam taki sam cel jak moi bracia. Odnalezienie godnego nosiciela oraz uczynienie z niego lub jej ostatecznej wojowniczki.
Czarna:
-To, że teraz nie morduję nie znaczy, że nie mordowałem. Kiedyś…
Vergis:
-Och, tak… Tak. - odpowiedział tata zmieszany, a następnie odłożył Vergisa na podłogę.