Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-A skąd smok się wziął w willi… Jego? - spytała się, przy czym wypowiadając “jego” spojrzała na tatę.
-Jestem… Vergis Lokisson…
Biała się spojrzała skonfudowana najpierw na Vergisa, a potem na tatę . Następnie zrobiła krok w tył od taty. -Uhum…
Spojrzał się pytająco na to zbiegowiski nagłe.
A Biała spojrzała ze zdziwieniem Vergisa. -A… Gdzie jest twoja mama?
-Nie wiem…
-Nie znasz swojej mamy? - spytała się się Biała, a następnie spojrzała z irytacją na tatę.
-Nie znam… Tata nie chce o tym mówić…
-Vergis, możemy porozmawiać na osobności?
-Z tatą?
-Z tobą, Vergis.
Spojrzał się niepewnie na tą panią. -Emmm… Dobrze?
-No więc, za mną. - odpowiedziała, a następnie zostawiła Alexa obok siebie i wyszła na korytarz.
A on za nią podreptał w pozycji gotowej, by jak zajdzie potrzeba uciec w bok.
Biała zamknęła za Vergisem drzwi. -No więc… Co wiesz o swoim tacie?
Podstawił skrzydło pod pyszczek, jakby się zastanawiając. -Brat Thora… Regent tutaj… Lubi robić psikusy… Boi się Czarnej pani… Ale jest dobrym tatą… I chyba się w pani…
// Vergis to dziecko Lokiego i Heli?
//Nie wiadomo.
// Nie. // Biała się zaciekawiła i przykucnęła… -Zakochał się w mnie?
-Chyba… Nie jestem pewien…