Andrzej_Duda
Kor:
-Trudno mi powiedzieć, ale wolę kiedy to siostra. - powiedziała, patrząc na leżącą przed nią czerwoną panią.
Killer:
Trudno się przepalić przez światło w formie galarety, nie? Czerwona się uwolniła i wyglebił tuż przed Białą, która sama zniknęła galeretę.