Kor:
-Nie… Nie… Nie…
Killer:
Biała się uśmiechnęła jeszcze szerzej niż wcześniej.
-Nie ma za co Czerwony. Szara naprawdę Cię chwaliła. Mówiła, że się świetnie razem bawiliście.
Kor:
-Nie… Zostań… Po prostu… Nie wyginaj się tak.
Killer:
-Możesz mnie odwiedzać kiedy chcesz. Alex i Różowa na pewno zawsze chętnie się po bawią z Szarą.