Nowy Asgard

[Andreas D.]

korobov

-Że mam go… Zabrać?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Tak. Dokładnie.

[Andreas D.]

korobov

-Różowa, m9że porozmawiamy na zewnątrz?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Różowa pokiwała głową na “Tak”.

[Andreas D.]

korobov

Wyszedł za drzwi.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Różowa tuż za nim.

[Andreas D.]

korobov

Jest poza zasięgiem słuchu cioci?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Raczej tak… Raczej.

[Andreas D.]

korobov

Spojrzał się na Różową.
-Mam wątpliwości.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Czemu? Pani Hela jest całkiem słodka.

[Andreas D.]

korobov

-Ale jednak… Nie ufam jej.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-A ja jej ufam.

[Andreas D.]

korobov

-Ona za bardzo chce być wolna…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-To dziwne, że chce być wolna?

[Andreas D.]

korobov

-Znaczy… Za bardzo.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ale… Jak można chcieć być wolnym za bardzo?

[Andreas D.]

korobov

-Ktoś wyrywa się do wolności, gdy jest nią zachłyśnięty.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-No wiesz… Ona jest cała w łańcuchach i ledwo może się ruszać.

[Andreas D.]

korobov

-Wcześniej ni była… I napra2dę było źle… Ożywiała umarłych…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-A moja mama podobno niszczyła planety…