Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Mroczny: -Okej uwu To dość z a s t a n a w i a j ą c e Kor: Dziadek mu nie odpowiedział.
Westchnął tylko i śie uśmiechnął. -Co ty byś zrobił…
NP b a r d z o z a s t a n a w i a j ą c e taką ma minę
Kor: Cokolwiek by zrobił, zrobiłby to lepiej od Vergisa. Mroczny: A Perełka ma minę “uwu”
Przecież to Sam Odyn Wszechojciec, Król Asgardu, dzierżycier Grungira… Wszystko by zrobił wielkie.
No i se idzie do przodu dalej
Kor: Vergis w porównaniu z nim jest niczym. Mroczny: A Perełki na niej uwu
I Spinel Ni zapominajmy o Spinel, bo będzie płakać uwu
Niczym… To dobre określenie. Niczym.
Mroczny: No właśnie, głupia beksa uwu Kor: To już nawet tata jest czymś
Tylko on jest taki nieważny…
Nie to co Perła Perła stronk uwu
Kor: Chociaż… Dla Różowej jest ważny. Mroczny: Perełka bardzo stronk uwu
I ona jest dla niego… Oddałby dla niej wszystko
NP Nie to co Spinel uwu
Kor: A ona dla niego. Najprawdopodobniej… Mroczny: Słaba menda uwu
Dokładnie uwu
Westchnął tylko… To nie tak powinno być.
Mroczny: W dodatku pewnie zboczona uwu Kor: Ale niestety tak jest.
Chyba szczęście do dziewczyn odziedziczył pp tacie.