A on nic nie powiedział, tylko położył perłę na ziemi, zmienił się w swoją oryginalną formę, po czym zat9czył kilka razy nad perłą koło jakby się usadawiał, po czym… Jakby ją wysiaduje.
Kor:
Biała się szeroko uśmiechnęła.
-Aww… Nie zapomnij o drugiej. - odpowiedziała wesoło, po czym położyła obok Vergisa drugą Perłę.
Mroczny:
Albo nawet dezintegru dezintegru ;^;