Nowy Asgard

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Uhmm… Koniecznie chcesz wiedzieć?

[Andreas D.]

korobov

-Czyli nie za dobre, tak?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-No… Niezbyt dobre. Tak. Bardzo złe, wręcz.

[Andreas D.]

korobov

-Rozumiem… A co zrobili?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Chcieli zniszczyć 9 Światów…

[Andreas D.]

korobov

• Aha… Przepraszam tato…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Nie szkodzi. Nie miałeś prawa o tym wiedzieć.

[Andreas D.]

korobov

-Ale co teraz z nami będzie?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-No co? Będziemy żyć. Ludzie nas przecież nie poćwiartują za czułości, nie?

[Andreas D.]

korobov

-Powiedział bóg oszustów i kłamców… Sam wiesz, jacy są ludzie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ale znosili gorsze rzeczy. Pijanego Thora między innymi.

[Andreas D.]

korobov

-Słucham?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-No, pijanego Thora znosili, to czemu nie mieliby znosić naszych czułości?

[Andreas D.]

korobov

-Ale co zrobił?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Rozwalił kilka domów krzycząc, że jest bogiem harpunów.

[Andreas D.]

korobov

Uśmiechnął się lekko.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ta, właścicielom domów do śmiechu nie było.

[Andreas D.]

korobov

-Słyszałem, że to jest owy Asgard… I gdzie wysłałeś Fragment Mjolmira?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Do… Starej znajomej. Żeby trochę jej się zatrzęsły portki ze strachu.

[Andreas D.]

korobov

-Co Ci zrobiła?