Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Kor: Ciekawe jaki jest ten języczek w dotyku? Mroczny: Perełka mruczy jak kociak ;3
Lekko ruszył łapką w kierunku języka.
Biała śledzi wzrokiem ruchy łapki.
Jaki puci puci kociaczek ;3;
No i zaczyna go sięgać już już…
Mroczny: W dodatku nie wymagający niczego poza miłością ;3 Kor: Już go prawie dotknął, dosłownie jeszcze tylko jeden milimetr…
No i wysynął pazurek.
Kor: Um… Język jak język. Mokry, miękki. Z tym, że ciepły jak grzejnik.
Ntychmiast odsunął.
Mirabell: Nie chce nas…? Peach: Zawsze może nas zwrócić. Mirabell: …b-boję się, co jak nas dadzą na przemiał, bo zawiedliśmy, j-ja nie chcę na przemiał…
Mirabell:
Peach:
Kor: Biała się na niego spojrzała z rozbawieniem w oczach. Historyjka: -Ej, ale wy wiecie, że wy to mówicie na głos kiedy jestem obok was?
Z udawanym fochem odwrócił się w stronę drzwi.
potrafiłabyś zmienić formę na kotka? UwU
Kor: -Ejjj… Mroczny: -Mogę spróbować! uwu
Dalej ma.
Kor: -No…
Odwrócił się niechętnie.
Kor: Biała jest wciąż rozbawiona i go śledzi wzrokiem.
tylko nie zniechęcaj się, jeśli Ci się nie uda. To dość trudne
Mroczny: -Okej! Dasz mi chwilę?