Nowy Asgard
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Andrzej_Duda Andrzej_DudaVergis: 
 -Zapomniałam o tym. Naprawdę… Da się z tobą rozmawiać dojrzalej niż z twoim tatą. Ale… Jak wyglądam?
 Czarna:
 Drzwi jej otworzył przed nosem… Tak, geniusz, filantrop, miliarder, Tony Stark. Wygląda na dość zdezorientowanego…
 -O, dobrze, że jesteś. - powiedział do Czarnej.
 -To ja zaraz wrócę! - powiedział, do wszystkich w pokoju, po czym zwrócił się do Czarnej.
 -Ech… Słuchaj, wiem, że mnie nie lubisz, ale musisz mi pomóc.
- 
 korobov korobovCzarna 
 -Słuchaj Stark. Wyobraź sobie, że linie magii to piękna płaskorzeźba na pezykład na ścianie soedziby ONZ. A teraz wyovraź sobie, że ktoś je**ął w nią młotem udarowym. Pezybywając z Midgsrdu zachaczyłam o 20 światówz w tym o Halę, a przedoststni otwarł się w miejscu, gdzie rekiny są głodne jak 120. Sprężaj się zatem, bo jestem conajmniej zła.
 Vergis
 -Znaczy tak… Ile główz tyle opinii. Dla mnie… No cóż… Trochę z głową wygląda, jakby się nie trafiła dobra rzeźbiarka.
- 
- 
- 
- 
 Andrzej_Duda Andrzej_DudaCzarna: 
 Stark założył ręce i z obrażonym wyrazem twarzy zagwizdał.
 -Proxy, choć tu proszę! - zawołał głośno, po czym przez najpierw drzwi sali, a potem przez Tony’ego przefazowała się ona: 
 Stoi i patrzy się z przechyloną głową w kierunku Czarnej.
 Vergis:
 Kolejna przemiana. 
 Neibeska Łka:
 Perełka jest seksi fleksi
 I ma dość dużo refleksji
 


